Wszystko o jubilerstwie

Pełna wersja: Problem z reperacjami
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Często reperuję srebrne pierścionki i też często trafiam na klej. Ale juz mam dość kombinowania. Moze ktoś by mi powiedział jak taki klej rozpuścić. Czasem jest go tylko trochę i jakos sobie daję radę a teraz mam do reperacji pierścionek , piękny ale odpadł element i muszę wyjąć kamień żeby przylutować i niestety jest w w cardze bardzo dużo kleju, nie da się wydłubać. Czym to ewentualnie rozpuscić.Carga jest ozdobna i wygląda na to ze kamień nie jest zakuty a wklejony od dołu i co w takim razie , bardzo mnie taki klej denerwuje. Jeśli są na to jakieś sposoby to błagam powiedzcie.
Odpal palnikiem.

no_sense

carga ozdobna kamień na klej matko boska Uśmiech
No właśnie tak jest wklejone a palnikiem to po kamieniu się nie da to ametyst. No różne rzeczy przynoszą do reperacji. Może kamień wyleciał a właściciel go wziął na klej. No ale muszę to zrobić bo to stała klientka i szkoda bo pierścionek ładny. Może jeszcze ktoś ma pomysł.
Ten problem mamy wszyscy - cactoos ma racje - to narazie jedyny sposob jaki ja stosuje wystarczy pare razy liznac palnikiem tak aby klej sie zalapal i bardziej po metalu niz po kamieniu.Naturalnie bursztynu w ten sposob nie odkleisz.
(04-26-2013, 05:48 PM)magda napisał(a): [ -> ]No właśnie tak jest wklejone a palnikiem to po kamieniu się nie da to ametyst. No różne rzeczy przynoszą do reperacji. Może kamień wyleciał a właściciel go wziął na klej. No ale muszę to zrobić bo to stała klientka i szkoda bo pierścionek ładny. Może jeszcze ktoś ma pomysł.
Ja to robię tak.
Podgrzewam pierścionek do ok. 200 st. np. opalarką. Jeżeli nie masz opalarki, to połóż pierścionek na stopie żelazka. Klej dwuskładnikowy mięknie w temperaturze 150 - 200 st. i kamień daje się łatwo wypchnąć. Dalej, tak jak pisałem - opal klej palnikiem i wyskrob.
(04-26-2013, 07:45 PM)nordwind1 napisał(a): [ -> ]Naturalnie bursztynu w ten sposob nie odkleisz.

Bursztyn też się da, tylko trzeba ostrożnie z temp.
Najlepsza faktycznie opalarką, ale palnikiem tez można tylko po szynie delikatnie.
(04-27-2013, 10:37 AM)kageki napisał(a): [ -> ]
(04-26-2013, 07:45 PM)nordwind1 napisał(a): [ -> ]Naturalnie bursztynu w ten sposob nie odkleisz.

Bursztyn też się da, tylko trzeba ostrożnie z temp.
Najlepsza faktycznie opalarką, ale palnikiem tez można tylko po szynie delikatnie.

O.K. Potwierdzam, wszystkie sposoby tu wymienione również stosuję a jeśli już naprawdę nic nie da się zrobić zawsze można zrobić całość lub część od nowa- oczywiście jeśli tylko potrafisz? A klejenie? w przypadku wyrobów z bursztynem to norma .
Spróbuje tym palnikiem dobry pomysłUśmiech))