Wszystko o jubilerstwie

Pełna wersja: Precyzyjny palnik ołówkowy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Potrzebuję mikropalnika z jak najwęższą dyszą. W sklepach nie podają średnicy płomienia, a mi potrzebny jest taki do precyzyjnej roboty, czyli jakiś milimetr płomienia Uśmiech
Znacie jakieś?
littel troch
nie jest ołówkowy, nie słyszałem o ołówkowym precyzyjnym
Nie chodzi tu o takie dysze?
http://www.wkociuba.pl/DYSZA-2-DO-LITTLE...0299).aspx
Jest tam napisany rozmiar dyszy.
Jeżeli coś jeszcze bardziej precyzyjnego to może spawarka laserowa?
Ale to już koszty bez porównania większe. Puść oczko
Hehe. Może niekoniecznie do aż tak precyzyjnej roboty Puść oczko Sęk w tym, że pomyślało mi się coś, co mogę nabić jak zapalniczkę i nosić ze sobą w plecaku. Często jestem w rozjazdach i naprawiam taką tycią elektronikę ze srebra, której nie da się tknąć zwykłym palnikiem ołówkowym. Znalazłem Proxxon http://proxxon.com/eng/html/28146.php Ale opis nie daje mi pojęcia jak duży jest taki płomień. Pomyślałem, ze może ktoś na forum dał się kiedyś pozytywnie zaskoczyć takim palniczkiem Puść oczko
Emm... zaintrygowałeś mnie tą srebrną elektronika, możesz coś więcej na ten temat napisać?
Myślę że te precyzyjne małe dysze nie bez powodu są na acetylen lub wodór, te na butan mogłoby by dawać zbyt mało ciepła, temp płomienia to jedno ale wydajność cieplna tego płomienia to co innego, srebro mogło by szybciej oddawać to ciepło aniżeli palnik by go dostarczał.
Takim małym palnikiem to raczej drobniejsze przedmioty. Przy kilku gramach srebra nie rozgrzejesz tego porządnie, srebro dobrze przenosi ciepło. Tak jak Kageki pisze, zanim sie stopi wystygnie.
Dziękuję moi drodzy. W takim razie powiczę jeszcze używanie dużego palnika Uśmiech
A elektronika, to sprzęt audio, który często jest robiony ze złota i srebra. Często przetworniki z tworzyw sztucznych są bardzo wrażliwe na ciepło, a używanie wysokiej jakości materiałów ma znaczenie.[/u]
Uzywam palnika tego typu, micro-torch firmy Ronson. Po delikatnej modyfikacji (wystarczyl pilnik iglak) sterowania plomieniem dlugosc igly ognia od 6 do 25 milimetrow. Srednica igly ognia relatywnie od 1.5 mm do ponad 3mm. Srednica wylotu dyszy to 1mm.
Na najmnieszym ciagu wystarcza do lutowania miekkim lutem srebrnym lub cyna malych detali. Jak dam ciag na full grzeja niewiele gorzej niz moj duzy palnik, czyli ok 1350 Celsjusza. Dodatkowo mozna zamontowac precyzyjne groty do lutowania nagrzewane plomieniem.
A wyglada tak http://www.walmart.com/search/search-ng....nstraint=0 . Podobne sa zapewne w sprzedazy w Polsce, wyprodukowal je pewnie ten sam chinczyk Uśmiech.
Szukaj pod haslem palnik olowkowy (pencil torch), micro torch , little torch, napewno cos znajdziesz odpowiedniego.
To jest ciekawe. Czyli prawdopodobnie obojętnie co kupię będzie dobre, tylko trzeba pomóc sobie pilnikiem?
Myślę, że się już zdecydowałem Puść oczko
No moze niekoniecznie we wszystkich modelach pomoc bedzie potrzebna, ten akurat palnik byl tani, bo z wielkiej sieciowki. Musialem zwiekszyc regulacje strumienia gazu w dol, bo fabfycznie byla niewystarczajaca, czyli z fabrycznej dlugosci igly ognia 15mm po podpilowaniu suwaka zmniejszylem dlugosc do wspomnianych 6 mm i palnik nie gasnie. Czyli po co przeplacac ?