Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Projekt - Zegarek-
#1
.... Byl sobie zegarek , wlasciwie to ciagle jest . Zegarek firmy Westclox  o imieniu Pocket Ben ,wg. strony poswieconej tej firmie model ten zaczeto produkowac w styczniu 1946 r. 
Zegarek trafil do mnie za posrednictwem ebay-a i wygladal tak :

[attachment=2577] [attachment=2578] [attachment=2579]

Dziarski dziadzius ....o nijakim wygladzie i zluszczajacym sie tu i tam chromem  ... No i tu narodzil sie pomysl ,aby dac dziadkowi "druga mlodosc "  Puść oczko

Jako ,ze nigdy wczesniej nie pchalem paluchow w taka dziedzine . Staralem sie nie popsuc zbyt wiele .
Postanowilem nie robic face-liftingu i nie dotykac tarczy ....taka ladna patyna "robila sie" prawie 70 lat , to przestepstwem by bylo ja niszczyc . Zajalem sie luszczacym sie chromem .... z takim efektem :


[attachment=2580]


Nr. dwa to nijakie ...lekko zrysowane plecy ...tu byl wiekszy dylemat , jak to ruszyc . Postanowilem trzymac sie jednego z ciekawszych (imo) okresow ,ktory zaczal sie przed urodzinami dziadka- tzn Art Deco . Oto efekt :

[attachment=2581]


Dziadka zdecydowalem sie zostawic juz w spokoju ......i zabrac sie za nierozerwalna czesc zatawu "zegarek kieszonkowy" czyli lancuch ...... tu postawilem na ... zreszta zobaczcie :


[attachment=2582]

Taki lancuch w brytfanii nazywa sie -single Albert- ( chodzi o rodzaj lancucha do zegarka nie zas o to ,ze jest to wariacja na temat splotu bizantyjskiego )  , zakonczony tzw T-bar em . Ta dodatkowa czesc lancucha (przy t-barze ) nie jest przypadkowa . 
Jako ,ze dziadzius jest kanadyjczykiem , zrodzonym +- w 1946 postanowilem to wykorzystac . Zaoptrzylem sie w taki oto drobiazg :


[attachment=2583]  [attachment=2584]


Potrzebny ten moniak byl do czegos co tu nazywane jest " fob" i czesto jest czescia zestawu razem z lancuchem . W tym wypadku wyszlo cos takiego :

[attachment=2585]  [attachment=2586]

Razem wyglada to tak :

[attachment=2587]

... i tu mozna by zakonczyc opowiesc ..... ale ... dlaczego by nie kontynuowac  ????


To lecimy dalej .... Do gotowego kompletu przydalo by sie cos ,zeby go ladnie pokazac , gustowne pudelko ?? 
Mozna , ale to nie moja bajka .... a gdyby tak cos takiego :



[attachment=2588] [attachment=2589] [attachment=2590] 


Powstala pasujaca stylem podstawa / baza . Z drewna bukoweg i  i "milego i chetnego do wspolpracy" ... jak hemoroidy i sraczka razem wziete - mosiadzu - Dodatkowo na jednej ze stron jest "plakietka",  ktorej baza jest mosiezna , srodek srebrny ...przygotowany do grawerru "
 
Dziadek w calej okazalosci prezentuje sie tak :

[attachment=2591]  [attachment=2592]  [attachment=2593]

Takie cos mi sie wymyslilo ... Zabawa byla przednia .... efekt , coz nie moge byc sedzia w swojej sprawie , wiec prosze o opinie .

https://www.youtube.com/watch?v=aAs9Jngc...e=youtu.be

ps .
Materialy uzyte do projektu
- zegarek retro 
- cent kanadyjski 
- troche srebra 
- drewno bukowe 
- ........................................a no i zlosliwe bydle zwane mosiadzem .
nie wiem, nie znam sie ...ale sie chetnie wypowiem .
Odpowiedz
#2
Dla mnie bomba , zazdroszcze cierpliwosci i zaparcia mosieznego . A jeśli opinie to w rozecie zaproponował bym pełne zjazdy / pomiędzy bokami prostokątów. Ale jest świetnie bardzo fajny gadżecik wyszedł
Odpowiedz
#3
(03-08-2015, 09:37 PM)kolorowy napisał(a): Dla mnie bomba , zazdroszcze cierpliwosci i zaparcia mosieznego . A jeśli opinie to w rozecie zaproponował bym pełne zjazdy /  pomiędzy bokami prostokątów. Ale jest  świetnie bardzo fajny gadżecik wyszedł

Dziekuje ... to projekt testowy , takie chodzenie po omacku . Dodatkowe opinie dadza wieksze spektrum .
nie wiem, nie znam sie ...ale sie chetnie wypowiem .
Odpowiedz
#4
Wachlarz , o to mi biegało tylko wyleciało jak pisałem ;-)
Odpowiedz
#5
Bardzo przyjemne to jest. Gdybym się miał koniecznie do czegoś przyczepić, to nóżki mogły by być masywniejsze, i zapatynowane w miejscu gdzie znikają pod drewnem. W każdym razie trochę im czegoś brakuje w porównaniu z dopracowaną górną częścią.
Odpowiedz
#6
(03-08-2015, 11:07 PM)krzywy napisał(a): Bardzo przyjemne to jest. Gdybym się miał koniecznie do czegoś przyczepić, to nóżki mogły by być masywniejsze, i zapatynowane w miejscu gdzie znikają pod drewnem. W każdym razie trochę im czegoś brakuje w porównaniu z dopracowaną górną częścią.

Faktycznie ...jakos tych nozek nie bralem pod uwage przy "patynowaniu" .
nie wiem, nie znam sie ...ale sie chetnie wypowiem .
Odpowiedz
#7
Na fob'ie wyszły fajne kolory to było celowe , czy przypadkiem taki cień granatowawy nad wachlarzem ?
Odpowiedz
#8
(03-09-2015, 12:11 AM)kolorowy napisał(a): Na fob'ie wyszły fajne kolory to było celowe , czy przypadkiem taki cień granatowawy nad wachlarzem ?

Przypadek Ząbki  czekajac az sie mosiadz lekko przyczerni ... przetarlem wacikiem z oksyda calego fob'a i zaczely kolory wylazic . Blisko mam kran z woda ...to udalo sie je uratowac Ząbki Ząbki 
Dla porownania  ten sam zestaw - srebro +mosiadz na zegarku , te same procedury ...i efekt diametralnie inny (oksydowalem bez monety) 
nie wiem, nie znam sie ...ale sie chetnie wypowiem .
Odpowiedz
#9
coś innego nie tylko nuuuudna biżuteria ZąbkiZąbkiZąbki Wszystko razem tworzy ciekawy komplet ( nóżki zostawiam w spokoju ) Ząbki
Odpowiedz
#10
Ja bym miał dużo uwag ale odjęło mi mowę.  Brawo.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości