(06-02-2015, 07:46 PM)olax napisał(a): A wykrojnik nie zrobi rantu od razu?
Nie znam się do końca, ale kasetki pod kamienie są właśnie tak wywijane? Od razu przy obcinaniu?
Wykrojnik oczywiście zrobi, tylko musi być to wykrojnik dwustopniowy, o ile ma to mieć jakiś wygląd.
Jednostopniowym można wykroić blaszkę 0.2 ale już grubsza będzie się kaleczyć. Ponadto srebro
999 jest na tyle miękkie, że bardzo trudno jest zrobić wytłoczkę na stemplu z idealnie lustrzaną
powierzchnią a takiej chyba potrzebuje Leszek. Jaki by ten wykrojnik nie był, trzeba za niego zapłacić.
Kółko można wyciąć nożycami, wypolerować i zagiąć rant na tokarce. trzeba tylko i aż mieć tokarkę
albo znać kogoś kto ma. Ja bym wolał wykrojnik z krępownikiem, ale nie do kilku sztuk. A te tarcze mi
głowę wiercą... tylko, że raczej z drukarki.
PS
Przypomniało mi się, że kiedyś, przed epoką "zaczarowanego ołówka" robiłem takie rzeczy z miedzianej
blaszki. Najpierw robiłem mosiężne kopyto/wzornik a następnie młoteczkiem stopniowo zaginałem na nim
blaszkę, aż do uzyskania kształtu kasetki. To chyba najprostszy sposób.
Poniżej, od lewej kasetka a od prawej wzór - kopytko.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi" - Antoni Słonimski