Liczba postów: 1,617
Liczba wątków: 25
Dołączył: Jun 2014
Reputacja:
44
Chciałbym nauczyć się oprawiać swoje "twory" z emalii.
Np. takie lub większe wisiory
Jaki rodzaj i grubość blachy i cargi kupić ?
Jakim lutem lutować i jaki palnik na początek kupić ?
Wiem że to pytania śmieszne ale jakoś trzeba zacząć ta "srebrną przygodę ".
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Liczba postów: 2,190
Liczba wątków: 18
Dołączył: Apr 2014
Reputacja:
99
@Leszek jak używasz butli na propan-butan to zwykły termet, jeżeli nie to dremel na gaz do zapalniczek ( najczystszy płomień i prawie nie utlenia powierzchni ) Jakąś lutówkę ( może być boraks ) i trochę lutu miękkiego i średniego ( tylko nie w paście, mało wydajny i drogi a zanim nauczysz się lutować dużo zmarnujesz a luty bedą wyglądały jak posmarkane )
Liczba postów: 961
Liczba wątków: 29
Dołączył: Aug 2009
Reputacja:
52
07-27-2015, 09:16 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-27-2015, 09:26 AM przez mnap89.)
Slusznie kriss prawi. jak masz butle to termet lub perun. wincyj kasy to moze "orca"? Jak bez butli - tez da rade to wlasnie cos takiego jak dremel - sam na czyms takim zaczynalem. Do lutowania malych rzeczy(lancuchy, pierscionki itp - NIE WAZY, ŚWIECZNIKI, TALERZE) nadaje sie doskonale. Moze troche mala regulacja wielkosci plomienia ale na poczatek wystarczy.
BTW co do malego palnika to masz dwa rodzaje: ołówkowy
lub stojacy
I moim zdaniem stojacy jest lepszy z kilku powodow. Wiekszy zbiornik ale przede wszystki stoi wiec mozesz pracowac dwoma rekoma(nie mowie ze tak nalezy ale czasami trzeba). ten olowkowy niby ma jakies druty ze jak go polozysz to nie potrula sie i nie spali Ci chaty... ale jednak stojacy jest bezpieczniejszy pod tym wzgledem. nawet jak sie wywali to nie pojedzie...
Nie koniecznie kupuj dremela. Sa rozne firmy. Napewno te najtansze palniki tego typu z allegro nie nadaja sie do niczego ze wzgledu na jakosc wykonania. Ale masz inne. Yato, aries, proxxon i jeszcze inne. Niektore noname tez dobrze dzialaja.
Lut mozesz wziac jeszcze twardy ale z nim - przynajmniej ja mialem, moze taka partia - czasami sa problemy, ze pęka albo cos.
Lutuwka zwykla zielona lub abdek. Boraksu nigdy nie lubilem  Podobno dobre sa lutowki w pascie ale tylko tak slyszalem - nigdy ich nie uzywalem.
Co do blachy... Wszystko zalezy co chcesz robisz dokladnie. tzn wielkosc tego wyrobu. Na sama oprawe moze byc blacha 999 bedzie latwiej oprawic. tylko lut bedzie widac - chyba ze zgrzejesz bo czysciocha tak mozna. Grubosc? Naprawde zalezy od wielkosci wyrobu. moze byc 0,5? Spod i emenety ozdobne (esli beda) tez mozesz z czystego ale chyba lepiej sterling, w tym przypadku moze byc 0,5 0,8 moze 1. Naprawde wszystko od projektu zalezy.
Liczba postów: 1,617
Liczba wątków: 25
Dołączył: Jun 2014
Reputacja:
44
(07-27-2015, 09:04 AM)kriss napisał(a): @Leszek jak używasz butli na propan-butan to zwykły termet, jeżeli nie to dremel na gaz do zapalniczek ( najczystszy płomień i prawie nie utlenia powierzchni ) Jakąś lutówkę ( może być boraks ) i trochę lutu miękkiego i średniego ( tylko nie w paście, mało wydajny i drogi a zanim nauczysz się lutować dużo zmarnujesz a luty bedą wyglądały jak posmarkane ) 
Dziękuję. Kriss czy Dremel uciągnie mi przy wielkości 3cmm X 5 mm ( wisior ).
Najchętniej kupił bym dremela bo wygląda ładnie i nie potrzeba butli ( nawet gazu w domu nie mam) której się boję.
To taka butla turystyczna jak na stacjach ?
(07-27-2015, 09:16 AM)mnap89 napisał(a): Lut mozesz wziac jeszcze twardy ale z nim - przynajmniej ja mialem, moze taka partia - czasami sa problemy, ze pęka albo cos.............
Lutuwka zwykla zielona lub abdek. Boraksu nigdy nie lubilem Podobno dobre sa lutowki w pascie ale tylko tak slyszalem - nigdy ich nie uzywalem..........
Co do blachy... Wszystko zalezy co chcesz robisz dokladnie. tzn wielkosc tego wyrobu. ............
............. chyba ze zgrzejesz bo czysciocha tak mozna. .............
Dziękuję za pomoc.
Czy taki lut będzie dobry ? : lut. Jak myślisz czy po takim lutowaniu mogę wyrób włożyć do pieca 750 sropni ?
Dokładnie to chcę zrobić to ok 4 cm x 2,4 cm :

i w tym stylu podobne.
Czym czyściocha można zgrzać ?
Pzdr
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Liczba postów: 2,190
Liczba wątków: 18
Dołączył: Apr 2014
Reputacja:
99
Liczba postów: 961
Liczba wątków: 29
Dołączył: Aug 2009
Reputacja:
52
07-27-2015, 11:32 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-27-2015, 11:33 AM przez mnap89.)
Raczej o jest zwykly lut i zawiera cynk, wiec od sie nadaje normalnie do lutowania. do emalii musialbys sprobowac czy sie nada. Ewentualnie zrobic kawalek swojego srebro 999 i 20% miedzi. Albo tak jak Kriss podpowiada, zrobic z czystego i lutowac sterlingiem.
Czyste srebro zgrzewasz palnikiem. Troche wprawy potrzeba aby to wyszlo dobrze. ale szybko sie nauczysz. Gdzies mialem w gazecie opis jak to sie robi... Pozniej \zeskanuje i wrzuce. Generalnie polega to na tym, ze pasujesz idealnie elementy, i grzejesz calosc a pozniej skupiasz ogien na laczeniu. Widac wtedy jak miejsce laczenia sie "topi" normalnie tak jak bys lutowal widac taka blyszczaca kreske. Odrazu zabierasz ogien bo inaczej nadtopisz calosc lub ja calkowicie stopisz. To jest o tyle dobre ze nie widac wtedy miesca lutowania bo nie uzywasz innego metalu zeby wykonac laczenie. Oczywiscie normalnie lut jest malo widoczny ALE JEDNAK WIDOCZNY!
Palnik spokojnie wystarczy do wyrobow takich wielkosci jakie zamierzasz robic.
Lut mozesz kupic w hopei (tam gdzie znalazles) ale chyba lepsze ceny maja w PROMIE.
Butla turystyczna tez moze byc. Ja osobiscie takiej uzywam - w sumie nie wiem czemu. 2,5 kg to chyba jest.. albo 3? W kazdym razie nie 1 ani nie 5 kg tylko ta pomiedzy. Napelnienie chyba 25 zl na stacji(oczywiscie nielegalnie bo tak nie mozna)
Liczba postów: 1,617
Liczba wątków: 25
Dołączył: Jun 2014
Reputacja:
44
07-27-2015, 11:50 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-27-2015, 11:53 AM przez Leszek.)
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Liczba postów: 2,190
Liczba wątków: 18
Dołączył: Apr 2014
Reputacja:
99
@Leszek fein to inaczej czyste srebro. Jeżeli zrobisz całość z 0,999 to możesz lutować 0,925 ale to wymaga dużej wprawy jak przy zgrzewaniu o którym pisze mnap89. Tylko żeby do głowy nie wpadły Ci żadne ligury. 0,925 musi być z czystego srebra ( 0,999 ) i czystej miedzi. Ligury to dziwne stopy i nadają się do seryjnej produkcji. Inaczej każdy kawałek musisz rafinować
pytałeś o grubość oprawy do swojej emalii. Jeżeli z feinu to może być grubsza ( nawet 0,4 mm ) z 0,925 cieńsza np, 0,2 do 0,3 Łatwiej zakuć. Tylko musisz pamiętać im cieńsza oprawa tym staranniej musisz zakuć. Nie ma miejsca na poprawki. Grubą oprawę zawsze możesz pilnikiem potraktować
Jak znajdę chwilę żeby oprawić swoje pierwsze "DZIEŁO" z emalii, to opiszę krok po kroku całość
Liczba postów: 1,617
Liczba wątków: 25
Dołączył: Jun 2014
Reputacja:
44
(07-27-2015, 02:58 PM)kriss napisał(a): Jak znajdę chwilę żeby oprawić swoje pierwsze "DZIEŁO" z emalii, to opiszę krok po kroku całość 
Jak zawsze można na Ciebie liczyć :-) Dziękuję. Przez ten czas zbiorę materiały i sprzęt.
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Liczba postów: 1,617
Liczba wątków: 25
Dołączył: Jun 2014
Reputacja:
44
|