Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Trawionko elekro-elekryczne :-) (trawienie)
#31
(08-28-2015, 09:21 AM)calabria napisał(a): Czyli źródełko pozyskiwania emalii to samo Uśmiech Dziękuję serdecznie za linka do grupy emalierskiej i za ostrzeżenie przed grawerami Puść oczko
Grawerowanie raczej poza zasięgiem a emalierskie pierwsze próby mam za sobą ale bardzo chętnie poczytam.  Piecyk mam więc sięgam raczej po te prawdziwe emalie a nie te epoksydowe zamienniki, chociaż właśnie takie mam w firmie, w której "praktykuję". Jednak to nie to. Mała paleta barw, no i jednak to nie to. Szlachetne emalierstwo musi mieć temperaturę jednak.
Jak troszkę opanuję możliwości forum to podrzucę fotki jakieś. Pozdrawiam Uśmiech

Super :-).
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Odpowiedz
#32
Pierwsza próba wytrawiania w wersji unplugged (nadsiarczan sodowy)
Grubość naniesionego wzoru to ok 0,3mm, muszę popróbować z grubszymi i potrzymać dłużej żeby wzór był głębszy..

   
Odpowiedz
#33
a gdzie emalia ?!!! ZąbkiZąbki
Świat jest pełen nieograniczonej wiedzy. Naszym zadaniem jest jej zdobywanie i dzielenie się z innymi  http://www.krissart.pl/
Odpowiedz
#34
(08-29-2015, 10:01 AM)kriss napisał(a): a gdzie emalia ?!!! ZąbkiZąbki

Po-emaliował bym takie cudo. Super trawionko. Brawo Szrapnel. Gratuluję pomysłu i wykonania.

Jak chcesz grubiej to po półgodzinie wyjmij, zmyj starą farbę i nanieś wałkiem nową warstwę. Możesz też wyciąć w grubej folii.

Przy elektro trawionku ustaw na 0,5 ampera wtedy nie będzie podtrawień i wzór głęboki.
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Odpowiedz
#35
Odpowiedz
#36
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Odpowiedz
#37
Zdjęcia z trawienia rurki

                                   
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Odpowiedz
#38
I nowe trawionko - podkłady pod ikony.
Zastosowano folię do zakrycia blachy. Czas trawionka ok. 1 godzina.

               
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Odpowiedz
#39
Świat jest pełen nieograniczonej wiedzy. Naszym zadaniem jest jej zdobywanie i dzielenie się z innymi  http://www.krissart.pl/
Odpowiedz
#40
I na aceton też sie da. Obydwa sposoby mi mizernie wyszły ale jeszcze sie nie poddałem. Next time.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości