09-24-2018, 12:50 PM
Witam,
zalogowałam się, bo już nie wiem gdzie szukać pomocy. Dostałam pierścionek zaręczynowy, stary, tak zwane ruskie złoto. Ciocia mojego męża nie nosiła go w ogóle. Męczę się już od trzech lat, ponieważ pęka- w linii prostej (zdjęcie poniżej). Pierścionek pękł już 5 razy albo więcej (chyba przestałam liczyć). Co chwilę zanoszę go do złotnika, który go scala, zalewa złotem pęknięcia, ale pojawiają się nowe w innym miejscu, nie w tym samym.
Złotnik zaproponował przetopienie na taki sam lub inny.
Myślałam o tym, ale jak następny zacznie pękać? Przeczytałam, że przetopienie czasami jest ze złota, które złotnik posiada na stanie, a nie z tego pierścionka, który jest mu dany. Rozumiem to w pełni, bo może się nie opłacać, natomiast jeśli już będę zmuszona do przetopienia to chciałabym chociaż zachować oczko.
Zatem pytanie- czy macie Państwo jakieś pomysły dlaczego on pęka i co można z tym zrobić?
Proszę o pomoc i pozdrawiam.
zalogowałam się, bo już nie wiem gdzie szukać pomocy. Dostałam pierścionek zaręczynowy, stary, tak zwane ruskie złoto. Ciocia mojego męża nie nosiła go w ogóle. Męczę się już od trzech lat, ponieważ pęka- w linii prostej (zdjęcie poniżej). Pierścionek pękł już 5 razy albo więcej (chyba przestałam liczyć). Co chwilę zanoszę go do złotnika, który go scala, zalewa złotem pęknięcia, ale pojawiają się nowe w innym miejscu, nie w tym samym.
Złotnik zaproponował przetopienie na taki sam lub inny.
Myślałam o tym, ale jak następny zacznie pękać? Przeczytałam, że przetopienie czasami jest ze złota, które złotnik posiada na stanie, a nie z tego pierścionka, który jest mu dany. Rozumiem to w pełni, bo może się nie opłacać, natomiast jeśli już będę zmuszona do przetopienia to chciałabym chociaż zachować oczko.
Zatem pytanie- czy macie Państwo jakieś pomysły dlaczego on pęka i co można z tym zrobić?
Proszę o pomoc i pozdrawiam.