Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
bransoletka-fake vs. oryginal
#1
Witam szanownych forumowiczow Uśmiech I od razu przepraszam za swoje ewentualnie glupie pytania... W temacie bizuterii jestem kompletnie zielona,przekopuje internet i nie moge znalesc zadnej satysfakcjonujacej mnie odpowiedzi,wiec pomyslalam-gdzie sie zwrocic jak nie tutaj ^^
A wiec do rzeczy! Otoz od dluzszego juz czasu jestem zafascynowana designem bransoletki Caartiera z serii love. Są przepiekne,wiem jednak ze nie bedzie mnie szybko stac na oryginal...jesli w ogole Puść oczko Tutaj z propozycja przychodza sklepy internetowe proponujace mase podrobek,pomyslalam-why not? W koncu nie o metke mi chodzi ale sam wyglad. Ceny ich oscyluja w granicach 300 zl, co jak dla mnie juz jest dosyc duzo. Watpliwosci moje budzi jednak wykonanie.
Jedna ze stronek oferuje bransoletke wykonana z platyny 950 pokrytej 18 karatowym zlotem. Czy to w ogole mozliwe? Czy pokrywa sie platyne zlotem?
Inne sklepiki proponuja stal chirurgiczna pokryta zlotem,badz tytan lub stopy tytanu pokryte zlotem.
Wszyscy chwala te swoje 18 karatow, oprocz jednego sklepu ktory napisal mi ze nie jest to ani 14 ani 18 karatow a po prostu zloto : D Gdy odpisalam ze w innej swojej bransoletce Love maja podane wartosc 14 karatow i jak to mozliwe, pani odpowiedziala ze "taaaaak, wszystkie ich wyroby sa pokryte 14 karatowym zlotem".
Dodam ze w Polsce nie znalazlam nic takiego,sa to strony jedynie anglojezyczne,ale gdy przychodzi do kontaktu mailowego piszacy do mnie uzywaja lamanego angielskiego. Jak dla mnie to jeszcze bardziej obniza wiarygodnosc sklepow i trace ochote na zakupy.
Nie chce placic takich pieniedzy za jakis badziew ktory za 2 miesiace rozleci sie w proch ; p
Tez z tego co wyczytalam rzeczy pozlacane jedynie szybko sie niszcza...
Pytanie-odkladac na oryginal czy kupic podrobke? ; p Czy cos z tych rodzajow metali o ktorych pisalam jest w miare trwale? W ogole mozliwe w uzyciu w wyrobie bizuterii pozlacanej. Nie chcialabym dac sie latwo nabrac ; ) A moze ktos u nas w polsce zrobilby mi chociaz podobna bransoletke na zamowienie? Czy mozna pojsc z takim projektem do jubilera? Tylko w jakich kosztach moglo by to graniczyc? Bo tak by pewnie bylo najbezpieczniej.
Pozdrawiam wszystkich wytrwalych ktorzy doczytali do konca i licze na odrobine wyrozumialosci ^^
Tak wyglada to cudo:
[Obrazek: Cartier-love-bangle-bracelet-18k-yellow-...m6834i.jpg]



Jakby ktos byl ciekawy podaje pare linkow do sklepow
http://www.newcartierstore.com/Cartier-L...ld_313.htm
http://www.brawjewelry.com/products/Cart...-Sale.html#
http://www.wholesale-fashion-jewellery-u...p-726.html
Odpowiedz
#2
Cześć!
Te strony, które podałaś oferują repliki bransolet Cartiera. Są one pozłacane! Taką bransoletę miałem w swoich rękach, waży około 30 gramów, klientka miała średnią dłoń. Biorąc 200 zł za gram (takie minimum przy dzisiejszej cenie złota) bransoleta w trójce jak łatwo policzyć wyniesie 6000 zł ( robiona przez złotnika polskiego, np przeze mnie czy kogoś z forum). Za oryginał Cartiera trzeba doliczyć 50%. Pozdrawiam, Paweł
Odpowiedz
#3
O dziekuje bardzo za informacje,z pewnoscia to rozwaze ^^ A orientuje sie ktos jeszcze co do jakosci tych kopii,tak jak pytalam? Chodzi mi o to czy mozna pozlacac platyne i o te tytany itp... czy w miare trwale są? I czy warte swojej ceny? Uśmiech
bo jakbym miala kupic taka tanioszke to zeby chociaz tak ze 3 lata ponosic ; p to taka mi wystarczy...inaczej sie nie porywam
Odpowiedz
#4
Ja szczerze mówiac nie lubie takich wyrobów bo sa nijakie i nie ma w nich niczego fajnego . gdyby były zrobione nie ze złota i nie były od cartiera a z innego materiału taniego to byłby to badziew i to brzydki ,wiec jesli cię nie stac na to "cudo" to nic nie tracisz to tylko magia marki.Nasi forumowicze robią ładniejsze rzeczy i do tego "z jajem".
Odpowiedz
#5
tez zaczynam sadzic ze lepiej uwierzyc w naszych niz chinskie podrobki Puść oczko Jednak dam sobie troche czasu na to...zeby tak nie zalatwiac niczego na goraco. Jak za jakis czas bede ciagle tak bardzo chciala tej bransoletki to zaczne szukac zlotnika,chociaz zaczne pewnie od swojej okolicy ^^
Jeszcze raz dziekuje wam za pomoc ;*
Odpowiedz
#6
(09-13-2012, 10:41 AM)Nakazawa napisał(a): tez zaczynam sadzic ze lepiej uwierzyc w naszych niz chinskie podrobki Puść oczko Jednak dam sobie troche czasu na to...zeby tak nie zalatwiac niczego na goraco. Jak za jakis czas bede ciagle tak bardzo chciala tej bransoletki to zaczne szukac zlotnika,chociaz zaczne pewnie od swojej okolicy ^^
Jeszcze raz dziekuje wam za pomoc ;*

Weź jednak pod uwagę że to tylko kółko z łebkami od śrubek , naprawdę nic pięknego szkoda pieniędzy za które można kupić naprawdę ładna artystyczna rzecz. Nie sugeruj się tym ,że to jest na topie i nie sugeruj się marką, szukaj czegoś " z duszą". Powodzenia.

Odpowiedz
#7
Hahaha : D no ale wiesz,jest w nim cos co mnie przyciaga,sama nie wiem do konca co mi sie w niej tak podoba... Dlatego tez aby nie kierowac sie jedynie byciem na topie odkladam sprawe na pozniej,moze za miesiac czy dwa tez stwierdze ze to tylko kolko ze srubkami. Ale chociaz teraz wiem, ze mam jakas alternatywe Puść oczko
Odpowiedz
#8
pytasz o trwałość nikt ci nie powie tego patrzac na zdjecia, nie wiadomo jak grubo było kładzione to złoto, czy dobrze przygotowano podłoże. wlasnie miedzy innymi od przygotowania podłoża i grubosci warstwy zalezy trwałośc.
o gustach sie nie dyskutuje, mi osobiscie sie ta bansoleta nie podoba i tyle.
Ale zadaje sobie sprawe ze są przedmioty które tak zaczarują ludzi ze nie oprą sie pokusie i je kupią, przecierz wiekszosc z nas na forum na tym bazuje, zeby zrobic cos co sie podoba.

Chcesz łby od srubek? gruba blacha mosieżna albo brązowa... paczka wkretów retro lutownica i jazdaUśmiech po wypolerowaniu moze to wyglądac obłłednie ale to raczej byłby steampunk.

to pokrywanie platyny złotem.....nie rozumiem tego wogóle.

patrzałaś na ceny metali?
http://www.andrzejbaranowski.pl/ceny.htm

zakładamy że platyna trzyma próbę, powinna miec 950 czyli 95% platyny w stopie......
przyjmijmy cene 1650 za uncje przy próbie 1000 to przy próbie platyny 950 wyjdzie 1567 za uncje.........
i z tego ma byc zrobiony trzpień - wiekszośc bransolety.
na to złocenie 18 karatowym-próba 750 cena za uncje wyszła by 1297........
wytłumacz mi sens tego......
rozumiesz bezsesn? tańsze materiały daje sie po to zeby stworzyć konstrukcje, masę, a droższe,bardziej zdobiące daje sie na powierzchnie zeby ozdobić i dac wrażenie ze przedmiot jest cały z drogiego materiału. W takim układzie to co opisałaś to bezsens, bo ukryty metal-platyna, o wyższej próbie jest droższy od metalu na zewnątrz.
To tak jak masz np polichromie w kościołach, pod spodem grubo tynk i cegły a na zewnątrz cieniutka ładna warstwa polichromi, zdobiąca. to co oisałaś z tą platyną to tak jakby... no nie wiem.zbudowac sciane z polichromi, czy innego zdobiącego materiału po czym obrzucić to tynkiem i położyć na to cegły bo ładnie wygląda....drogi materiał przyktyry tanim.
bezsens.
czy dalej uważasz ze to naprawde platyna..? pomyśl po co ktoś miałby dawać drogi materiał -platyne- po czym bawić sie w pozłacanie......tańszym materiałem?
łatwiej przyjemniej i prościej i taniej!! byłoby zamienić platyne próby 950 na złoto nawet to 18 karatowe....wyszłoby taniej i mniej roboty.

popytaj te sklepiki jak zostały zrobione ich bransolety, materiał podkładowy, próba złota, i grubość!
jak ci ktos ie umie odpowiedzieć albo nie che mu sie szukać danych od producenta to nie kupuj, wychodze z załozanie,moze błdnego-ze powinno sie wiedzieć co sie sprzedaje, panna w sklepie nie musi wiedzieć jak sie trzyma piłke włosową ale wszystkie informacje o produkcie powinna miec.

2 przedmioty wyglądające tak samo mogą być złocone, i to miedzy innymi od grubosci złocenia zalezy jak bedą trwałe, oczywiscie grubiej złocone bedą droższe.




Odpowiedz
#9
Wow Uśmiech Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz ^^ Otoz jak mowilam na wyrobie bizuterii nie znam sie kompletnie,ale tez wydawalo mi sie bez sensu aby pokrywac platyne zlotem i do tego zeby tak malo taki wyrob kosztowal,wiec zdecydowalam popytac. Nie lubie kupowac w ciemno a tylko na swoich domniemaniach tez nie chcialam sie opierac. Moja zasada-jak czegos nie wiem to pytam ^^ Nie bede udawala znawcy jesli nie mam o czyms pojecia ; p Teraz jestem pewna ze te sklepy to wielka sciema i nie dam sie naciagnac na badziew Puść oczko Choc do tej pory wierzyc mi sie nie chce ze ludzie potrafia takie kity wciskac publicznie. No ale nie robili by tego gdyby nikt sie nie nabieral...
A w ogole to zainteresowal mnie ten steampunk...bylam kiedys troche w temacie,ale to z racji moich zainteresowan manga/anime ; p Bylabym w sumie oryginalna, steampunkowy Cartier? ; D to brzmi zachecająco,tak chociaz na probe nawet ; p
Czy ktos z forumowiczow podjalby sie zrobienia takiej bransoletki z mosiadzu? Jakby dalo rade jeszcze odbic te koleczka od sruby,co by wygladalo jak na oryginale i ladnie wypolerowac bylabym zachwycona Uśmiech
A więc kto i za ile kochani forumowicze Cool ? <prosi>
Odpowiedz
#10
Eh tak myslałem ze sie na tym skończyUśmiech trafiłem ze steampunkiemUśmiech!

ja sie zgłaszam jako pomysłodawca!

okresl co to znaczy: " Jakby dalo rade jeszcze odbic te koleczka od sruby, " kóleczka od śruby? nie rozumiem o co ci dokladnie chodzi.
cena to na priv jak ustalimy szczególy, wygląd itp
mail mój Eeee....rebro@autograf.pl
pozdrawiam, bartek
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości