Moje pierwsze lutowanie srebra.
Moje pierwsze lutowanie srebra.
Zbieram kamienie szlachetne i ostatnio wpadłem na pomysł by sprawić sobie ładne wisiorki z tego. Niestety jubiler uświadomił mnie, że w srebrze to on nie robi. Owszem naprawi, i w złocie to może by i coś zrobił, ale w srebrze to się nie opłaca.
Więc cóż.
Dwa dni temu przyszedł świetny palnik Dremela. Teraz czekam na lut.
Trochę opóźnienia bo najpierw zamówiłem w firmie Alco, a oni tam mają jakiś bałagan. Więc teraz czekam na przesyłkę z Arex-Pola.
Pasta lutownicza w strzykawce. Ciekawe. Napiszę o wrażeniach jak coś polutuję.
W tamtym miejscu parę przedmiotów wcześniej naprawiłem, coś mi zmniejszali, i raczej byłem zadowolony. No i w sumie był szczery. Bo w sumie zawsze można dać zaporową cenę.
I dzięki temu zabrałem się za tą przygodę z wyrobem biżuterii, co na dobre mi wyszło