09-21-2013, 08:53 AM
Robię własne wyroby np.obrączki nie przekraczające 5g czyli próba państwowa jest zbędna, ale czy muszę przybijać swój imiennik i 925? Czy mogę nimi handlować bez żadnych oznaczeń?
własne wyroby
|
09-21-2013, 08:53 AM
Robię własne wyroby np.obrączki nie przekraczające 5g czyli próba państwowa jest zbędna, ale czy muszę przybijać swój imiennik i 925? Czy mogę nimi handlować bez żadnych oznaczeń?
09-21-2013, 01:35 PM
Prawo probiercze mówi:
" Podmiot wprowadzający do obrotu wyroby z metali szlachetnych, o których mowa w ust. 1 pkt 1, jest obowiązany: 1) zapewnić zgodność prób tych wyrobów z próbami określonymi w art. 24 ust. 1, z uwzględnieniem przepisów art. 13 ust. 1 i 2; 2) przekazać informację o próbach tych wyrobów podmiotowi, któremu udostępnia te wyroby w celu używania lub sprzedaży; 3) oznaczyć te wyroby znakiem imiennym, chyba że są one oznaczone cechami probierczymi, na podstawie których dopuszczono je do obrotu w państwach członkowskich Unii Europejskiej, w państwach członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) — stronach umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub w Republice Turcji. " Czyli imiennik na pewno musi być, a oznaczenie 925 nabite lub w inny sposób przekazane klientowi (czyli pewnie może być jakaś metka).
09-21-2013, 09:54 PM
Dzwoniłem właśnie w takiej sprawie do krakowskiego Urzędu Probierczego i z imiennikiem jest tak, że można go zarejestrować w Urzędzie Probierczym, lecz należy mieć zarejestrowaną działalność gospodarczą. I akurat jam mam problem, bo d.g. nie mam i trochę dygam sprzedawać srebrne wyroby.
"Grawer Met" Paweł Tucki[url=http://www.facebook.com/MetaluBlask][/url]
09-22-2013, 12:25 PM
Dokładnie tak - działalność gospodarcza lub wykształcenie artystyczne potwierdzone jakimś dyplomem.
A przy działalności z obrotem metalami szlachetnymi nie ma zwolnienia z kas fiskalnych, czyli kasa też musi być. Stałam przed tym samym problemem na początku swojej biżuteryjnej drogi. Gdyby nie opcja dotacji na rozpoczęcie działalności, to pewnie wymiękłabym. A tak z dotacji kupiłam między innymi kasę i imiennik (chociaż z imiennikiem trafiłam akurat na pierwszy tydzień obowiązywania opłat za rejestrację imiennika i musiałam wyskoczyć ze 180 zł z własnej kieszeni). Trzeba uważać przy obrocie srebrem. Mnie się kontrole nie zdarzyły, ale czytałam na forach, że jak paniom w skarbówce się nudzi to kupują coś i studiują paragony.
09-22-2013, 12:50 PM
posiadam wyroby które nie przekraczają 5g i mają tylko 925 bez imiennika. Czyli są nie zgodne z prawem probierczym? Kupuje je od hurtowników. Dlatego logika mi mówi że imiennik nie jest konieczny.
Panie ze skrbówki nie robią zakupów bo się nudzą, tylko robią zakupy bo coś potrzebują i wtedy zawsze analizują paragony. Jest też kontrola która jeździ po całej polsce i robią zakupy analizując paragony, są też sytuacje że taka kontrola tylko obserwuje czy wydajesz paragony innym klientom.
09-22-2013, 01:37 PM
Jeśli to są gotowe wyroby bez imiennika, a nie półwyroby (półfabrykaty), to nie spełniają wymogów prawa.
Przemyśl sobie 1g para kolczyków (masówka). gdzie zmieścisz imiennik? nie da się, czyli jest zakaz sprzedaży takich wyrobów gdyż nie spełniają wymogów prawa probierczego?
Przeczytałem kilkukrotnie ustawę i według mnie nie trzeba nic na wyrobie do 5g jedynie metka
09-22-2013, 02:29 PM
To nie ja zadałam pytanie, nie robię takich kolczyków, nie jestem też prawnikiem, więc nie chce mi się rozmyślać nad niuansami prawa probierczego. Wiążący dla mnie fragment przytoczyłam parę postów wyżej - nie jest to moja interpretacja, tylko cytat z ustawy.
Gdybym miała jakieś wątpliwości, to zadzwoniłabym do urzędu probierczego i po sprawie. Skoro uważasz, że nie musisz, to nie nabijaj.
zdzwonie jutro i się upewnie. Dostałem w piątek informację o kontroli, dlatego o tym myślę a w weekend nic się nie dowiem z urzędu probierczego.
Według mojej interpretacji Twój cytat jest odniesieniem do art 4 ust 1 a art 6 to wyklucza |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|