12-15-2020, 10:41 AM
Siema,
Niedawno zacząłem odlewać, no i właśnie zaobserwowałem po wypolerowaniu wewnątrz pierścionka, takie plamy. Czy to też porowatość gazowa? W sumie to tak wygląda. Można to jakoś zamaskować czy tak jak czytałem wyżej jeszcze raz?
Nie wiem co mogłem sprzeprzyć, ze tak to wyszło, podsyłam jeszcze zdjęcie choinki bo może mój układ wlewowy tez pozostawia wiele do życzenia.
Ligura, która posiadam - temperatura topnienia to 880, a temperatura odlewania w maszynach odśrodkowych do 100 stopni powyżej temperatury topnienia, a w cylindrach zewnętrznych z próżnia 140.
120 natomiast w próżniach z kontrolowana atmosferą.
Ja posiadam podstawowy sprzęt, piec tyglowy i odlewarkę Kaya cost, sytem otwarty, nie wiem szczerze do którego mam się stosować z powyższych. Temperatury jakie ustawiam:
Material to srebro
Na piecu tyglwym 980 lub 1000
Piec do wypalania przed wyjeciem kuwety grzeje na 580 (oczywiscie po calym 12h cyklu)
potem wlewam 10 minut pod cisnieniem i do wody
Potem Utwardzanie i tu nie jestem pewien czy to dobrze robię
staram się jak w instrukcji
czyli najpierw rozpuszczanie 30 minut w 700 stopniach potem chłodzenie w gorącej wodzie z alkoholem,
po tym stop robi się rózowy...
a następnie utwardzenie w 300stopniach dwie godzinki
ostatnio dodalem tez do tygla "Preparat redukcyjno osłonowy do topienia który Redukuje tlenki, działa osłonowo, odtlenia metal, absorbuje zanieczyszczenia, nadaje odpowiednią kowalność stopom złota i srebra opakowań" tez sie zastanawiam czy ma co kolwiek do tego tygla dodawać
No i tyle, jeżeli moja mała wiedza kogoś tu obraza to sory ale juz k** nie wiem co robić
Niedawno zacząłem odlewać, no i właśnie zaobserwowałem po wypolerowaniu wewnątrz pierścionka, takie plamy. Czy to też porowatość gazowa? W sumie to tak wygląda. Można to jakoś zamaskować czy tak jak czytałem wyżej jeszcze raz?
(11-15-2013, 11:58 AM)cactoos napisał(a): Nie zawracaj sobie głowy fachową terminologią - to po prostu porowatość gazowa. Niestety dyskwalifikuje odlew i ja bym to reklamował.
Przyczyn może być kilka ale najczęstszą jest przekroczenie temperatury podczas odlewania. Producent ligury zawsze podaje temperaturę "solidus-liquidus" - czyli punkt w którym metal traci strukturę krystaliczną i staje się płynny. Stop jest w zasadzie gotowy do odlewania po uzyskaniu temperatury 50 - max 100 st powyżej "liquidus".
Przekroczenie tej temperatury powoduje powstawanie pęcherzyków gazu w stopie a wiec jego porowatość. Co gorsza taki stop nadaje się w zasadzie do rafinacji.
Nie wiem co mogłem sprzeprzyć, ze tak to wyszło, podsyłam jeszcze zdjęcie choinki bo może mój układ wlewowy tez pozostawia wiele do życzenia.
Ligura, która posiadam - temperatura topnienia to 880, a temperatura odlewania w maszynach odśrodkowych do 100 stopni powyżej temperatury topnienia, a w cylindrach zewnętrznych z próżnia 140.
120 natomiast w próżniach z kontrolowana atmosferą.
Ja posiadam podstawowy sprzęt, piec tyglowy i odlewarkę Kaya cost, sytem otwarty, nie wiem szczerze do którego mam się stosować z powyższych. Temperatury jakie ustawiam:
Material to srebro
Na piecu tyglwym 980 lub 1000
Piec do wypalania przed wyjeciem kuwety grzeje na 580 (oczywiscie po calym 12h cyklu)
potem wlewam 10 minut pod cisnieniem i do wody
Potem Utwardzanie i tu nie jestem pewien czy to dobrze robię
staram się jak w instrukcji
czyli najpierw rozpuszczanie 30 minut w 700 stopniach potem chłodzenie w gorącej wodzie z alkoholem,
po tym stop robi się rózowy...
a następnie utwardzenie w 300stopniach dwie godzinki
ostatnio dodalem tez do tygla "Preparat redukcyjno osłonowy do topienia który Redukuje tlenki, działa osłonowo, odtlenia metal, absorbuje zanieczyszczenia, nadaje odpowiednią kowalność stopom złota i srebra opakowań" tez sie zastanawiam czy ma co kolwiek do tego tygla dodawać
No i tyle, jeżeli moja mała wiedza kogoś tu obraza to sory ale juz k** nie wiem co robić