Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
grawerowanie i oksydowanie alpaki
#1
Czy ma ktoś z was doświadczenie jak wygląda grawerowanie w alpace oraz oksydowanie wygrawerowanego obiektu?
Odpowiedz
#2
Jeśli chodzi Ci o wygląd czynności, to alpaka przez dodatek niklu jest wyraźnie twardsza od mosiądzu, ale i jakby bardziej śliska. Przy ręcznym grawerowaniu dosyć łatwo o poślizg. Nie lubię tego stopu, i nie używam jak nie muszę.

Patynuje się tak samo jak mosiądz. W pracy używam patynolu kupionego w Chempurze. Prawdopodobnie 2N, ale nie jestem pewien. W zależności od czasu patynowania odcień jest coraz bardziej brązowy, aż do niemal czarnego. Można rozcieńczyć roztwór, żeby lepiej to kontrolować. Patyna zaraz po nałożeniu jest znacznie mniej zwarta niż taka od wielosiarczku potasu, na powierzchni tworzy się luźna warstewka. Najlepiej wyszczotkować wyrób w czasie płukania, żeby usunąć to co się słabo trzyma. Warstwa która zostanie na powierzchni metalu jest już dosyć trwała.

Jest też metoda, żeby zaczernić alpakę przez równomierne żarzenie. Powstaje czarna, twarda, dobrze przylegająca zendra. Można ją "zmiękczyć" bardzo krótkim odbejcowaniem, ale i tak trzeba włożyć więcej wysiłku w szlifowanie i polerowanie niż po patynowaniu. Metoda przydatna do małych plastycznych wyrobów - trudno uzyskać dobry, równomierny efekt.
Odpowiedz
#3
Super, dzięki za wyjaśnianie.
Co do grawerowania to będę próbował, ale chciałem wiedzieć, czy poprostu się da.
A co do patynowania, to czy mógłbyś wskazać konkretnie jakiej patyny należy urzywać? Na stronie Chempuru nie mogę tego odszukać.
Najlepiej razem z cennikiem. Chociaż z ciekawości mogę użyć różnych patyn, które posiadam (stal/miedz)
Odpowiedz
#4
(12-21-2013, 11:00 AM)doktorsky napisał(a): Chociaż z ciekawości mogę użyć różnych patyn, które posiadam (stal/miedz)

Najpierw wypróbuj to co masz. Pamiętaj, że powierzchnia metalu musi być czysta i odtłuszczona. Będę po świętach w pracy to spojrzę na etykietę.
Odpowiedz
#5
Dzięki, będę wdzięczny za wszelką pomoc, bo dopiero się zainteresowałem tym tematem i jestem jeszcze na etapie teorii. Już nie długo zacznie się praktyka.
A pozostając w temacie grawerowania, czy istnieje coś takiego jak "rysunki ćwiczeniowe do grawerowania"? (ręcznego i za pomocą silnika jubilerskiego)
Tzn. widziałem ćwiczenia i zdjęcia, których ty sam jesteś autorem i to też oczywiście mi się przyda. Ale chodzi mi już o przykładowe realizacje dla osób uczących się (przeznaczone do ćwiczeń średnio zaawansowanych i zaawansowanych).
Odpowiedz
#6
(12-21-2013, 08:17 PM)doktorsky napisał(a): Już nie długo zacznie się praktyka.

Uważaj, żeby się nie pokaleczyć. Zapiłuj krawędzie i rogi blachy, w czasie pracy nie zostawiaj sterczących wiórów.

(12-21-2013, 08:17 PM)doktorsky napisał(a): Ale chodzi mi już o przykładowe realizacje dla osób uczących się (przeznaczone do ćwiczeń średnio zaawansowanych i zaawansowanych).

Nie znam takich ćwiczeń. Jeśli potrafisz zrobić łuk i prostą, to próbujesz zrobić to, co Cię interesuje, co zamierzasz robić docelowo. Symbole religijne, znaki zodiaku, heroiny a'la Luis Royo, itp. Proponuję zacząć od jak najprostszych, wyszukanie odpowiedniej grafiki to nie jest teraz duży problem.

Jeśli chcesz robić sztychy z cieniowaniem, to dobrze jest najpierw przećwiczyć cieniowanie kreskowe na papierze, choćby cienkopisem.
Odpowiedz
#7
Dobrze pamiętałem - to co używam w pracy to Patynol 2N. Mamy kilkulitrowy baniak, do działań amatorskich to jest spory i niepotrzebny wydatek - ale wydaje mi się, że w sklepach z narzędziami jubilerskimi widziałem ten środek w małych buteleczkach.
Odpowiedz
#8
Wielkie dzięki za pomoc krzywy.
Jeżeli mogę to pociągnę jeszcze temat, ale mam teraz inne pytanie.

Szukam rurki miedzianej fi 5mm o grubości 0.2mm lub 0.3mm (ewentualnie więcej 0.4-0.5mm). Na razie ciężko jest mi znaleść taką (znalazłem firmę, która mogłaby zrobić to na zamówienie). Podobne można znaleźć na Allegro, ale są one bardzo elastyczne. Ja natomiast potrzebuje twardą (nieelastyczną) rurkę o ww wymiarach. Można coś takiego dostać gdziekolwiek? Jakiś sklep?
Odpowiedz
#9
Miedż to miedź i zawsze bedzie miękka. Może nada się mosiężna - do dostania w marketach budowlanych.

Ja taką kupiłem w Castoramie.


Chyba, że budujesz specjalistyczne urządzenie do pędzenia soku z gumijagód - wtedy oczywista miedź.Puść oczko


Załączone pliki Miniatury
   
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi"   - Antoni Słonimski
Odpowiedz
#10
Nie wiem jakich wymiarów jest ta rurka, ale wygląda na taką jakiej potrzybuje Uśmiech Czy twardość nie jest zależna od domieszek?
Jeżeli już miałbym natomiast korzystać z masiądzu, to najlepsza będzie jednak alpaka, ale tutaj także mam problem, bo ciężko znaleść rurki z alpaki fi 5mm o grubości 0.2mm - być może gdzieś na zamówienie. Ewentualnie mógłby ktoś mi pomóc odszukać sklep internetowy z takimi.

Kupiłem sobie na próbę kawałek blachy z alpaki, ale nie podoba mi się ten metal dlatego wolałbym wykorzystać raczej miedź. Jest lekka i daje się łatwo ukształtować (na gorąco). Ale pod warunkiem, że na końcu będzie "w miarę" twarda. Może gdyby wykorzystać utwardzacze do metali?

EDIT:
Tutaj znalazłem coś takiego - niestety średnice zewnętrzne zaczynają się od 6mm
http://www.hutmen.pl/pl/oferta/rury/rury_miedziane/
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości