06-03-2015, 05:01 PM
Tutaj filmik pokazujący wyoblanie na tokarce. Cuda można robić.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi" - Antoni Słonimski
pytanie o wydruk + odlew
|
06-03-2015, 05:01 PM
Tutaj filmik pokazujący wyoblanie na tokarce. Cuda można robić.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi" - Antoni Słonimski
(06-03-2015, 04:37 PM)olax napisał(a): Wiesz, że to będzie bardzo miękkie? Nie tak, jak mosiądz? Nie wiem. Nigdy nie miałem do czynienia ze srebrem. 30 lat montuję stalowe bariery drogowe po całej Polsce. (może nawet u Ciebie w mieście). . Będzie ok . Faberge też stosował srebro jak najwyższej próby.
06-03-2015, 07:21 PM
inaczej, kup folie aluminiowa, zloz ja tak, zeby miala mniej wiecej 0.6mm i to mniej wiecej taka twardosc. Jak sie nie bedziesz pilnowac, to i palcem to pozginasz. Teoretycznie bez wyzazania bedzie troche twardsze ale w uogolnieniu to plastelina
przyblizona wartosc to od PIŃCET do MYLJOOOOOOOOOOOOONA. Wycena moze sie znacznie roznic od rzeczywistej wartosci
06-04-2015, 02:38 PM
Leszek, właśnie siedzimy z mężem i dyskutujemy nad Twoim projektem.
Wymyśliliśmy bardzo łatwy i prosty sposób na Twoje kasetki. Zaraz idziemy przetestować. Jak się uda, to wstawimy zdjęcia.
Po długim i dogłębnym procesie tentegowania w głowie doszliśmy do wniosku, że pewnie lepiej Ci Leszku będzie przygotować na maszynach, bo raczej będzie szybciej.
Ale kasetka wyszła ładnie, więc umieścimy zdjęcia, może przydadzą się komuś innemu. Sposób jest bardzo prosty, do wykonania praktycznie bez żadnych specjalistycznych narzędzi. A więc po kolei: Blacha próby 999, grubość 0,4 mm. Jest wygrzana, wbrew pozorom nie jest tak rozpaczliwie miękka, a rant później wszystko utwardza i kasetka jest sztywna. Do wykonania potrzebne są dwa krążki z np. ze stali, mosiądzu, tekstolitu itp. U nas zostały wykorzystane dwie podkładki do śrub - akurat były pod ręką. Krążki pod wewnętrzny rozmiar kasetki. U nas akurat mamy 27 mm. Na blaszce rysujemy obrys krążka - cyrklem. Nastepnie koncentrycznie rysujemy drugi okrąg. Drugi okrąg ma promień większy o wysokość kasetki - czyli to, co będziemy zaginali. Powinno sie rysować cyrklem, żeby okręgi były koncentryczne. Blachę wycinamy po prostu nożyczkami. Teraz "najtrudniejszy" moment. Kółko ze srebra trzeba ułożyć równo między krążkami. Krążki po obydwu stronach blachy powinny się dokładnie znaleźć w narysowanych obrysach. Całość ściskamy w imadle. Następnie zaginamy rant. Najpierw ręcznie - czymś płaskim - u nas to szczypce. Później poprawiamy młotkiem drewnianym. Można od razu młotkiem, ale jak sie nie ma wprawy, to materiał może się nierówno zagiąć. Kasetka jest jeszcze nierówna. Wyrównujemy ją ryglem, lub czymś podobnym. Tak po prostu pocieramy krawędź naciskając. I właściwie to wszystko Dodam tylko, że krążki muszą być oczywiście grubsze niż wysokość kasety. My daliśmy na szybko takie płaskie i krążek utknął w kasetce Ale po wyszlifowaniu nadmiaru bez problemu wyszedł. Wykonanie kasetki to 5 - 10 min. jak się ma już materiał i krążki. No i tyle |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|