[conan]

Witam,

Problem dotyczy złotej obrączki, próba złota 585. Kupiona rok temu w salonie jubilerskim. Praktycznie od razu po zakupie obrączka była zmniejszana. Po upływie roku żona zauważyła przebarwienie na wewnętrznej stronie. Zaznaczam że cały czas nosiła ją, nie zdejmując. Na początku pomyślała że jest to zwykłe zabrudzenie, podczas opłukiwania wodą potarła palcem i doszło do rozwarstwienia (widoczne na dołączonych zdjęciach -link poniżej). Będziemy składać reklamację, ale najpierw chciałbym uzyskać opinię co może być przyczyną?

http://pl.tinypic.com/r/2v0l4br/8
http://pl.tinypic.com/r/91gvav/8
http://pl.tinypic.com/r/xatpvn/8



Z góry dziękuję za odpowiedź

[cactoos]

Cóż, wygląda na wadę powstałą już podczas walcowania materiału na obrączkę.
Prawdopodobnie była zmniejszana poprzez ściskanie w specjalnym urządzeniu,
podczas której to czynności materiał się rozwarstwił.
Przyczyna plam jest mi nieznana.

[kriss]

rozwarstwienie jak Cactoos zaznaczył, to błąd w sztuce. Przebarwienia wokół literek powstają przez utlenienie miedzi i srebra. Ludzkie PH potu jest różne i pod wpływem niego "złoto" może się utleniać. Gdyby obrączka była w środku gładka, to podczas noszenia ten nalot by się ścierał. Tu mamy ostre krawędzie wokół literek, gzie ten nalot się zbiera. Jeżeli złotnik wypoleruje delikatnie środek, tak, żeby usunąć tylko drobne fałdy wokół literek, to przebarwienie ograniczy się tylko do samych wgłębień w grawerowanych znakach. Również miejsce pracy osoby która nosi obrączkę ma znaczenie. Chodzi o chemie z jaka ma do czynienia.

[cactoos]

Nawet nie zauważyłem, ze wewnątrz jest napis.
Chyba potrzebuję większego monitora.

[kriss]

nie przejmuj się Cactoos chyba każdego z nas to dotyka

[szafir]

Przebarwienia czasami mogą się pojawiać nawet na próbie 585 ale to kwestia przepolerowania, koledzy już wyjaśnili ale rozwarstwienia niestety kwalifikują wyrób do reklamacji i zrobienia nowych obrączek. Ktoś najwyraźniej mniej doświadczony lub niedowidzący źle przygotował materiał a może nawet widział, że coś jest nie tak po odlaniu i początku walcowania. Mniej doświadczeni myślą, że to da się jakoś zawalcować, gdzieś zniknie wada ale niestety: co się odwlecze to nie uciecze, dlatego warto uważnie oglądać przygotowywany materiał na każdym etapie jego obróbki.

[conan]

Dziękuję za wyjaśnienie zagadnienia. W salonie jubilerskim bez mrugnięcia okiem przyjęli obrączkę na reklamację oraz przy okazji wzięli moją do odświeżenia. Za 4 dni mam zgłosić się po odbiór. Mam nadzieję, że problem już się nie powtórzy.
Jeszcze raz dziękuję i Pozdrawiam,