Liczba postów: 674
Liczba wątków: 13
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
22
(09-28-2014, 10:19 PM)szafir napisał(a): A jaką ligurę używasz lub co dodajesz do czystego srebra? Jeśli to ,, ten " Komorowski to moim ulubionym jego cytatem jest ten o lotnikach, że jak będzie trzeba to polski lotnik poleci na drzwiach od stodoły.
Ja tak "ortodoksyjnie" srebro z miedzią . Z figurą doświadczenia dużego nie mam (moi poprzedni pracodawcy kupili kiedyś jakąś tanią kupę ...szkoda gadać ) aczkolwiek nie mówię jej nie
tej ligurze . Muszę się rozejrzeć co oni w tej brytfanii maja do dostania . ( mile widziane sugestie co do firm i rodzajów )
ps.tak to "ten" Komorowski .
nie wiem, nie znam sie ...ale sie chetnie wypowiem .
Liczba postów: 605
Liczba wątków: 17
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
18
Kriss to ja mam na myśli inne plamy, bo te o których ja piszę są widoczne zanim wyrób dotkniesz pastą, już po obróbce tylko trzeba spojrzeć pod odpowiednim kątem i obrobić dokładnie zanim zaczniesz polerowanie. A te problemy ze złym lutowaniem to kidyś dawno na początku to mi się zdarzało a teraz niezmiernie rzadko moje lutowanie jest niewłaściwe i ma na to wpływ brud, zatłuszczenie, brak lutówki itp.
Liczba postów: 376
Liczba wątków: 44
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
13
Zudy na srebrze trzeba zjechać przed polerowaniem. Dobra ściernica na polerkę rozwiązuje sprawę. Odnośnie palców kiedyś kolega się zdziwił że potrafię kiełbaski na grillu przekładać palcami i się nie poparzę hehe palce przyzwyczajone do temperatury.
Liczba postów: 605
Liczba wątków: 17
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
18
Ktoś wcześniej pisał, że te plamy w stopach srebra z ligurą Progolda nie występują, ktoś z Gdańszczaków musiałby się wypowiedzieć, bo kto ma więcej doświadczenia w srebrze jak oni?
Liczba postów: 1,585
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
123
Plamy występują zawsze. Chodzi o to, że po wytrawieniu, na powierzchni mamy czyste srebro i podczas polerowania na szmacie
usuwamy tę cienką warstwę czystego, "doszlifowując się do 925. Ta różnica, pod światło daje wrażenie plamy. Można się tego pozbyć,
gdy po wypolerowaniu i wymyciu w myjce, zanurzymy suchy wyrób w ciepłym roztworze Gipastipu, wypłuczemy, wysuszymy i liźniemy
barankiem, albo lepiej przetrzemy ściereczką do czyszczenia srebra.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi" - Antoni Słonimski
Liczba postów: 605
Liczba wątków: 17
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
18
To ja tę warstwę usuwam po trawieniu, bo wtedy obrabiam. Zamówiłem tej ligury Progold dokładnie Genie ale chyba niepotrzebnie ale trudno przeprowadzę doświadczenia.
Liczba postów: 674
Liczba wątków: 13
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
22
Tak sila rozpedu ... trzy "drewniaki" i jedna puszka .
[attachment=2134]
[attachment=2135]
[attachment=2136]
nie wiem, nie znam sie ...ale sie chetnie wypowiem .
Liczba postów: 674
Liczba wątków: 13
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
22
(10-12-2014, 09:01 PM)kriss napisał(a): podobają mi się Twoje drewniaki. W stylu "coś nowega, bardziej awangardowego". W puszkach szlifujesz swoje mistrzostwo Rozumiem, że pszczółka nie osa to znak rozpoznawczy, czy jakaś dwuznaczność ?
jak zrobiłeś fakturę na kwiatku, jeżeli to nie tajemnica zawodowa
Dziekuje za slowa uznania ... fakture na platkach robilem tym kolega :
[attachment=2152] frez protetyczny tzw. "rozyczka"
Boki gruszki i fragmet z lisciem na "drewniaku" (i kostka z kolejnego drewniaka ) robione byly tym :
[attachment=2153]
scotch ... w wersji reczne przecieranie .
nie wiem, nie znam sie ...ale sie chetnie wypowiem .