Liczba postów: 80
Liczba wątków: 6
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
1
Kiedyś wygrzewałem wybrane bursztyny nieokorowane w soli. Tak bezpośrednio na palniku - lata siedemdziesiąte. Nabierały przejrzystości, klarowały się, ale i pękały. Były ładne - na pewno inne. Pojawiały się mikropęknięcia i chmurki. Dzisiaj jednak inaczej odbieram urok bursztynu. Wiem, że i inne kamienie poddaje się obróbce termicznej, ale jednak naturalny bursztyn odpowiednio oszlifowany - nie tak aby pozostawało samo szkiełko, ale żeby prześwitywało trochę kory daje niepowtarzalny urok. Tak obrobiony bursztyn jest tym, co mnie kręci i zachwyca.
Liczba postów: 80
Liczba wątków: 6
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
1
Nigdy nie zabieram się za bursztyn już oszlifowany. Biorę surową bryłkę, oglądam ją z każdej strony i dopiero wtedy podejmuję decyzję co z tym zrobić. Może nie zawsze moja decyzja co do sposobu obróbki jest optymalną i akceptowalną przez innych, ale jest to mój wybór i podążam za swoją wizją obróbki i przeznaczeniem kamienia.
Liczba postów: 128
Liczba wątków: 4
Dołączył: Sep 2017
Reputacja:
5
Kwarc, chociaż foto nr 2 na chalcedon mi wygląda.
apsolwent oślej łafki
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jun 2021
Reputacja:
0
Witam
Przepraszam za odkopanie starego wątku ale myślę że jest to odpowiednie miejsce do zadania nurtującego mnie pytania.
Otóż mam kawałek płaskiego bursztynu o rozmiarze około 7x13 cm , grubość około 1,5 cm i potrzebuję wykonać w nim otwór o średnicy 4cm.
Czym to wykonać?
Myślałem o użyciu otwornicy koronkowej i delikatnie ręcznie wycinać ten otwór
Liczba postów: 2,201
Liczba wątków: 18
Dołączył: Apr 2014
Reputacja:
100
mała prędkość i drobne ząbki. Jak masz coś zrobionego z żywicy epoksydowej, to zrób eksperyment. Materiały są prawie identyczne w obróbce.
Świat jest pełen nieograniczonej wiedzy. Naszym zadaniem jest jej zdobywanie i dzielenie się z innymi http://www.krissart.pl/