Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czym rozpuscic wosk oraz "mocowanie" przedmiotów do grawerowani itp
#1
Witam,

Jak w temacie. Czym moge rozpuscic wosk? - poza temperatura oczywiscie.

Konkretnie chodzi o czerwony wosk do odlewow firmy Matt.

Robil pewna zawieszke i do przygotowania opraw pod kamienie przykleilem ja wlasnie na ten wosk do kawalka teownika ktory zamocowalem w klubie metalowej. Troche tego wosku nawchodzilo w zakamarki itp.

Probowalem w gotujacej sie wodzie - nie dziala, za niska temperatura. Zmywacz do paznokci - nie dziala, Rozcieńczalnik - nie dziala, Benzyna - nie działa, Nafta - nie działa

Nie chce tego podpalac bo pozniej bedzie brudne a i pewnie srebro troche blask straci tam gdzie rylcem robilem.

Takze pytanie w czym to moge rozpuscic?
Odpowiedz
#2
rozpuszczalniki organiczne typu terpentyna powinno podziałać ew. denaturat i szczoteczka do zębów Ząbki
Odpowiedz
#3
Wosk rozpuszcza kąpiel w nafcie podgrzanej do ok 50 st.
Benzyna również rozpuszcza, jednak nie wszystkie reagują tak samo,
bo tyle ma to tworzywo wspólnego z woskiem, co pszczoła z pinezką.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi"   - Antoni Słonimski
Odpowiedz
#4
No dobrze, znalazlem denaturat i terpentyna tez byla w domu. Wrzucilem cieniutkie platki tego wosku do roznych roztworow i tak sobie to stoi. po 2 godzinach efektu nie widac. Oczywiscie temperatura pokojowa.

Jako iz widze ze z woskiem sa problemy, zastanawialem sie nad innym sposobem mocowania rzeczy do grawerowania, oprawiania kamieni itp.
Na wilu filmach widac jak uzywaja jakiegos wlasnie wosku, laku czy innego cholerstwa. Najczesciej nazywaja to "pitch" ale co to jest to ja nie mam pojecia. W kilku ksiazkach i internecie mozna znalezc receptury na smoły repuserskie - tez podobno sie do tego zadania nadaja. Ale oczywiscie co przepis to inny potrzebowalbym jakis sprawdzony z ktory faktycznie dobrze "trzyma" nie pokruszy sie przy jakims stuknieciu czy przylozeniu sily, bedzie mozna latwo to usunąc jakims rozpuszczalnikiem czy czyms takim.

Jeszcze jest taki specyfik http://alco.com.pl/tworzywo-termoplastyc...id212.html ale nie wiem co o tym myslec. Tego sie nie rozpuszcza - przynajmniej nic o tym nie jest napisane. Wiec co w przypadku jak to dziadostwo wejdzie gdzies pod kamien czy w takie miejsce gdzie ciezko bedzie to "wyskrobac" jak bedzie plastyczne po podgrzaniu?

Chetnie poslucham wasze sposoby i receptury na takie "smoly"
Odpowiedz
#5
Ja używam laku do pieczątek lub szelaku rubinu - te dwie rzeczy bardzo łatwo rozpuszcza alkohol powyżej 70% co do wosku proponował bym użyć jakiegoś tłuszczu typu oliwa lub olej , co do smoły lub lepiku bo i takie przypadki widziałem ładnie schodzi i czyści zwykłe masło  Biggrin , stary patent acz sprawdza się najlepiej  Rozmarzony .
Odpowiedz
#6
Może rozpuszczalnik wosków się nada ?

[Obrazek: 12422.jpg]
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Odpowiedz
#7
Jak pisałem, czerwony wosk podporowy z drukarki Solidscape rozpuszczam w nafcie o temp 55 st
a następnie usuwam ewentualne pozostałości i odtłuszczam w benzynie ekstrakcyjnej.
Spirytus/denaturat nie rozpuszcza.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi"   - Antoni Słonimski
Odpowiedz
#8
(06-22-2015, 02:55 PM)mnap89 napisał(a): No dobrze, znalazlem denaturat i terpentyna tez byla w domu. Wrzucilem cieniutkie platki tego wosku do roznych roztworow i tak sobie to stoi. po 2 godzinach efektu nie widac. Oczywiscie temperatura pokojowa.

Jako iz widze ze z woskiem sa problemy, zastanawialem sie nad innym sposobem mocowania rzeczy do grawerowania, oprawiania kamieni itp.
Na wilu filmach widac jak uzywaja jakiegos wlasnie wosku, laku czy innego cholerstwa. Najczesciej nazywaja to "pitch" ale co to jest to ja nie mam pojecia. W kilku ksiazkach i internecie mozna znalezc receptury na smoły repuserskie - tez podobno sie do tego zadania nadaja. Ale oczywiscie co przepis to inny potrzebowalbym jakis sprawdzony z ktory faktycznie dobrze "trzyma" nie pokruszy sie przy jakims stuknieciu czy przylozeniu sily, bedzie mozna latwo to usunąc jakims rozpuszczalnikiem czy czyms takim.

Jeszcze jest taki specyfik http://alco.com.pl/tworzywo-termoplastyc...id212.html ale nie wiem co o tym myslec. Tego sie nie rozpuszcza - przynajmniej nic o tym nie jest napisane. Wiec co w przypadku jak to dziadostwo wejdzie gdzies pod kamien czy w takie miejsce gdzie ciezko bedzie to "wyskrobac" jak bedzie plastyczne po podgrzaniu?

Chetnie poslucham wasze sposoby i receptury na takie "smoly"

Bierz to tworzywo, rewelacja! Zalewasz wrzątkiem na 5-10 minut, jest miękkie jak plasteliny. Mocujesz przedmiot i pod zimną wodę, grawerujesz. Żeby wyjąć przedmiot znowu to samo, wrzatek, 5-10 minut i wyjmujesz. Nic nie zostaje i wszystko czyste
Odpowiedz
#9
pitch = smoła repuserska (najlepiej matsuyami, bo nie śmierdzi smołą tylko zapach żywicy daje, usuwać resztki zanurzając w acetonie)
dobry do grawerowania jeszcze jest plastik termoplastyczny czy jak to się tam zwie http://alco.com.pl/tworzywo-termoplastyc...id212.html
Odpowiedz
#10
Tak, tworzywo jest fajne ale jak zbyt mocno podgrzane tez lubi się zbyt mocno przyczepić i zostać w zakamarkach.
Mozna przed włożeniem przedmiotu w lepiszcze zabezpieczyć je cienka folia.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości