Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Grawerowanie ręczne - nauka laika - Leszek
#21
Gotowych wzorów nie posiadam ale możemy spróbować namalować, jeżeli coś nie skomplikowane.
Grawerować proponuję/radzę/nalegam sztychlami z widii (specjalny stop troche mniej krucha). Tę widie ostrzy się tylko diamentem, do tego też dojdziemy. Natomiast perelnik można już teraz oswajać-szlifować, stal z niego jest stosunkowo dobra, dla miedzi albo srebra twardości wystarczy. A nawet jakiś upaprany stary frez pod szlifuj zrób z niego bolla (okrągłego) i można zacząć próby.
Podobne szablony też używam, ale są kluczowe niuanse.
Oprawiam ...
Odpowiedz
#22
(08-20-2017, 08:05 AM)orafo napisał(a): Gotowych wzorów nie posiadam ale możemy spróbować namalować, jeżeli coś nie skomplikowane.
Grawerować proponuję/radzę/nalegam sztychlami z widii (specjalny stop troche mniej krucha). Tę widie ostrzy się tylko diamentem, do tego też dojdziemy. Natomiast perelnik można już teraz oswajać-szlifować, stal z niego jest stosunkowo dobra, dla miedzi albo srebra twardości wystarczy. A nawet jakiś upaprany stary frez pod szlifuj zrób z niego bolla (okrągłego) i można zacząć próby.
 Podobne szablony też używam, ale są kluczowe niuanse.

Czy te z widii można gdzieś kupić ? Jak ostrzyć diamentem to raczej będzie trudno bo żona nie ma żadnego pierścionka z diamentem  Biggrin Biggrin 
Nie mam ciśnienia spokojnie poczekam na Twój sprzęt i i zacznę działać. Do końca roku jeszcze dużo czasu spokojnie dam rade się nauczyć grawerunku.
Odnośnie szablonów to super sprawa bo juz dawno myślę o zrobieniu kopiarki wzoru która by sama grawerowała wzór.

Ps. Wiktor nie chciałbyś się nauczyć emalierstwa ? Może jakiś kurs grawerowania i emalierstwa u mnie w Polsce ( grudzień ) ?
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#23
Sztychli widiowe można kupić na .ottofrei albo same pręty  i wyszlifować albo poczekać z zabużańska Uśmiech w innej cenie. Apropo  ceny na tan patent to dopiero marketing...
 Żona niema diamentów e tam nie ma.... a pilniczki do paznokciUśmiech
Na grubo przydajesz kształt krążkiem z posypem diamentowym (w wiertarce), a polerowanie... też diamentami ale wielkością 1-5 mikronów (pasta diamentowa), albo gąbką z diamentem za $40.  
Dzięki za propozycje emalierstwa, jestem udupio uziemiony za rzeką, prawdę powiedziawszy tak czy inaczej przyjadę ale to oddzielna historia.
Oprawiam ...
Odpowiedz
#24
(08-20-2017, 01:53 PM)orafo napisał(a): Sztychli widiowe można kupić na .ottofrei albo same pręty  i wyszlifować albo poczekać z zabużańska Uśmiech w innej cenie. Apropo  ceny na tan patent to dopiero marketing...
 Żona niema diamentów e tam nie ma.... a pilniczki do paznokciUśmiech
Na grubo przydajesz kształt krążkiem z posypem diamentowym (w wiertarce), a polerowanie... też diamentami ale wielkością 1-5 mikronów (pasta diamentowa), albo gąbką z diamentem za $40.  
Dzięki za propozycje emalierstwa, jestem udupio uziemiony za rzeką, prawdę powiedziawszy tak czy inaczej przyjadę ale to oddzielna historia.

Poczekam i faktycznie mam gąbkę 3D  - diamentową  Biggrin
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#25
Na razie jeszcze nie graweruję - oczekuję na sprzęt.
Ale dotarła do mnie piła : 

[Obrazek: 21371304_374029013000475_963511883286068...e=5A168885]

stąd pytanie : chcę zrobić ażur jak na zdjęciu poniżej : 

[Obrazek: venu-pattern-s-514.jpg]

[Obrazek: venusians-dream-catcher8.jpg]


Jakiej blachy srebrnej użyć do takiej pracy ?  chodzi mi o klasę i grubość. 

Soorki za tyle pytań ale laikiem jestem w tych sprawach.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#26
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Teraz takie rzeczy wycinają laserem z 0,2 bez odpuszczania i dodatki też są spawane laserem.
Jeżeli będziesz coś lutował do tego, to musisz zacząć od 0,6 z podbijaniem i 0,8 bez podbijania. Chodzi o nadanie sztywności materiałowi.
Jeżeli będzie to lity element, bez dodatkowych lutowań i blacha nie będzie odpuszczona, to spokojnie nawet z 0,4 możesz wycinać.
Świat jest pełen nieograniczonej wiedzy. Naszym zadaniem jest jej zdobywanie i dzielenie się z innymi  http://www.krissart.pl/
Odpowiedz
#27
Dziękuję Kriss. Konkretnie to będzie taki wisiorek, bez lutowania bo u góry wytnę miejsce na kółeczko do łańcuszka.

Chodzi mi o nabranie wprawy w cięciu bo potem chcę wycinać mechanizmy zegarka.
Te linie srebra chcę wypolerować i zrobić na nich ranty by wyglądały jak obrobione ręcznie nie maszynowo.

ps. Widziałem te wycinane laserowo ale nie mam dostępu do lasera a firmy do których dzwoniłem to chyba ceny biorą z kosmosu.
Ja rozumiem że wszystko co nazywa się w Polsce  "jubilerstwo" musi kosztować 1000% bo inaczej było by źle ale pocięcie tony blachy nierdzewnej kosztuje mniej niż wycięcie kilkunastu kółek srebrnych z indeksami :-(
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#28
Zawieszka srebrna w 0,4 przecież to folia na dodatek z cienkim ażurem... zdecydowanie grubsze , +- milimetr (im grubsza blacha tym skomplikowane początki) Poza tym mosty zegarkowe też mniej więcej z milimetr.
Oprawiam ...
Odpowiedz
#29
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#30
Ta tarcza jest wykona inną techniką. Tu nic nie było fakturowane palnikiem. Ktoś wyskrobał ją frezem lub rylcem.
Powierzchnię mógł zmatowić jakąś puncą lub małym frezem. Po przepolerowaniu trudno ustalić narzędzie.
Wykonać, tak, ale robił bym to inaczej. Przygotował wzór w krzywych, dał kumplowi stempel do wypalenia
laserem i odbił na prasie. Ząbki
Świat jest pełen nieograniczonej wiedzy. Naszym zadaniem jest jej zdobywanie i dzielenie się z innymi  http://www.krissart.pl/
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości