polerowanie mosiądzu
polerowanie mosiądzu
Cześć, czy ktoś ma doświadczenie z polerowaniem mosiądzu i mógłby mi podpowiedzieć jak podejść do tematu? Próbowałem przygotować powierzchnię papierami ściernymi z wodą (od 320,600,1000...3000) później filc z zielona pastą z Luxora (obróbka wstępna), następnie tarcza bawełniana z pasta żółta Luxora (polerowanie końcowe) a finalnie do polerki bębnowej ze specjalnym płynem do mosiądzu i nadal zostają rysy i brzydkie mazy... mosiądz, którego używam to M63 Z4 (półtwardy) według informacji w internecie ten powinien polerować się najlepiej ze wszystkich rodzajów...
Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł czego mógłbym spróbować? Dzięki!
(09-01-2020, 04:53 PM)tzwincognito Cześć, czy ktoś ma doświadczenie z polerowaniem mosiądzu i mógłby mi podpowiedzieć jak podejść do tematu? Próbowałem przygotować powierzchnię papierami ściernymi z wodą (od 320,600,1000...3000) później filc z zielona pastą z Luxora (obróbka wstępna), następnie tarcza bawełniana z pasta żółta Luxora (polerowanie końcowe) a finalnie do polerki bębnowej ze specjalnym płynem do mosiądzu i nadal zostają rysy i brzydkie mazy... mosiądz, którego używam to M63 Z4 (półtwardy) według informacji w internecie ten powinien polerować się najlepiej ze wszystkich rodzajów...
Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł czego mógłbym spróbować? Dzięki!
(09-01-2020, 04:53 PM)tzwincognito Cześć, czy ktoś ma doświadczenie z polerowaniem mosiądzu i mógłby mi podpowiedzieć jak podejść do tematu? Próbowałem przygotować powierzchnię papierami ściernymi z wodą (od 320,600,1000...3000) później filc z zielona pastą z Luxora (obróbka wstępna), następnie tarcza bawełniana z pasta żółta Luxora (polerowanie końcowe) a finalnie do polerki bębnowej ze specjalnym płynem do mosiądzu i nadal zostają rysy i brzydkie mazy... mosiądz, którego używam to M63 Z4 (półtwardy) według informacji w internecie ten powinien polerować się najlepiej ze wszystkich rodzajów...
Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł czego mógłbym spróbować? Dzięki!
[attachment=6219 kolorowy pid='33905' dateline='1598981699']
(09-01-2020, 04:53 PM)tzwincognito Cześć, czy ktoś ma doświadczenie z polerowaniem mosiądzu i mógłby mi podpowiedzieć jak podejść do tematu? Próbowałem przygotować powierzchnię papierami ściernymi z wodą (od 320,600,1000...3000) później filc z zielona pastą z Luxora (obróbka wstępna), następnie tarcza bawełniana z pasta żółta Luxora (polerowanie końcowe) a finalnie do polerki bębnowej ze specjalnym płynem do mosiądzu i nadal zostają rysy i brzydkie mazy... mosiądz, którego używam to M63 Z4 (półtwardy) według informacji w internecie ten powinien polerować się najlepiej ze wszystkich rodzajów...
Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł czego mógłbym spróbować? Dzięki!
Pokarz detal jaki masz do polerowania jakieś foto i o co chodzi , po baranku może tylko umyj i będzie git przy hydraulice .
[attachment=6219 kolorowy pid='33905' dateline='1598981699']
(09-01-2020, 04:53 PM)tzwincognito Cześć, czy ktoś ma doświadczenie z polerowaniem mosiądzu i mógłby mi podpowiedzieć jak podejść do tematu? Próbowałem przygotować powierzchnię papierami ściernymi z wodą (od 320,600,1000...3000) później filc z zielona pastą z Luxora (obróbka wstępna), następnie tarcza bawełniana z pasta żółta Luxora (polerowanie końcowe) a finalnie do polerki bębnowej ze specjalnym płynem do mosiądzu i nadal zostają rysy i brzydkie mazy... mosiądz, którego używam to M63 Z4 (półtwardy) według informacji w internecie ten powinien polerować się najlepiej ze wszystkich rodzajów...
Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł czego mógłbym spróbować? Dzięki!
Pokarz detal jaki masz do polerowania jakieś foto i o co chodzi , po baranku może tylko umyj i będzie git przy hydraulice .
Wielkość rys (jeśli zdjęcie nie oszukuje) wskazuje na niedoczyszczenie na etapie papieru ściernego. U mnie zazwyczaj wystarczal papier ścierny i zelona pasta na filcu, tylko z umiarkowanym dociskiem. Dawno to było więc reszta szczegółów już mi uciekła z pamięci.
Zastanawiam się po co bęben jak jedziesz papierem do 3000 i polerujesz na szmacie. Ręczne polerowanie na szmacie z odpowiednią pastą dale lustro, a bęben tylko niszczy przedmioty. Weź dwa mosiężne przedmioty i trzyj o siebie używając płynu z bębna. Sam zobaczysz jakie rysy robisz na nich.