09-21-2011, 10:11 AM
Posiadam stare wzorniki obrączek które chciałbym doprowadzić do ładnego stanu, chyba miedziane. Czy ktoś zajmuje się pozłacaniem? A może jakiś instruktarz jak zrobić to samemu?
pozłacanie miedzianych obrączek
|
09-21-2011, 10:11 AM
Posiadam stare wzorniki obrączek które chciałbym doprowadzić do ładnego stanu, chyba miedziane. Czy ktoś zajmuje się pozłacaniem? A może jakiś instruktarz jak zrobić to samemu?
09-23-2011, 08:57 PM
Kolego Bialski a czy odzłacasz wyroby-jeżeli tak spróbuj zamienić bieguny tam gdzie zawsze wiesza się przedmiot odzłacany powies blaszkę złota im wyższa próba tym lepiej a tam gdzie anoda zanurz miedzianą obrączkę -powinno się udać -wcześniej ją wypoleruj ,odtłuść a na koniec po pozłoceniu lekko przepoleruj -tylko delikatnie by wszystko nie wróciło do stanu pierwotnego
09-24-2011, 08:14 AM
Ale robiąc odzłote na anodzie wisi przedmiot odzłacany, a katoda jest zanurzona. Chyba tam gdzie katoda miedziana obrączka?
09-24-2011, 09:46 AM
Kamson - robiłeś tak już kiedyś? Udało się?
Zasadniczo pozłotki są gotowe do kupienia w formie roztworu. Przynajmniej kiedyś były oparte na związkach cyjanku dlatego ograniczono sprzedaż. Teraz zakup na firmę. Kiedyś sam robiłem odzłotę opartą na tiomoczniku teraz kupuje gotowe. Ciekawe zatem czy pozłotka odzłaca zamieniając bieguny?
09-25-2011, 09:50 PM
Jeżeli tak mówicie z tą anodą i katodą to pewnie macie racje a ja coś namieszałem Wszystko mam ustawione od lat prostownik krokodylki itp.więc wiem co gdzie zawiesić ale mogłem w nazewnictwie pomieszać Czy próbowałem tak pozłacać?Nie ogłaszam się klientom że złocę bo nie jestem pewien wytrzymałości powłoki więc było by to nie w porządku ale czasem przy naprawach szczególnie z pr333 zdarza mi się coś pozłocić w ten sposób.Czy pozłota odzłaca? Nie mam pojęcia ale jak sądzę jest zapewne trochę droższa od odzłoty więc czy jest sens.Co więcej po dzień dzisiejszy pracuję na cyjanku i mam nadzieję że gotowe odzłoty można wykorzystać podobnie do złocenia
09-27-2011, 08:02 AM
Wczoraj próbowałem z odwrotnymi biegunami w odzłocie, wzornik zrobił się czarny. Złota blaszka była w próbie 960, a odzłotę mam kupioną gotową. Jak będę miał czas to muszę spróbować czy będzie pozłacało w ten sposób odbarwioną 333.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|