Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
odlewanie srebra
#21
(04-30-2013, 10:43 AM)Imenoq napisał(a): Ale podczas topienia to trochę za późno zwłaszcza gdy dorzuci się do większej ilości srebra -.-
Znaczy, że olej nie ma tu nic do rzeczy ? Dyskutował bym.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi"   - Antoni Słonimski
Odpowiedz
#22
Być może ma, nie wiem, nie odlewałem w piasku.
Dobrze by było zobaczyć odlew choćby na zdjęciu bo tak możemy tylko spekulować co się stało a i sprawdzić próbę by się przydało.
Odpowiedz
#23
Ja odlewam w piasku większe rzeźby (brąz, mosiądz ) i zawsze tworzy się "skórka". Tym bardziej na srebrze, które jest bardzo reaktywne.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi"   - Antoni Słonimski
Odpowiedz
#24
Przesyłam zdjęcie:
[Obrazek: srebrnyodlew.jpg]

Uploaded with ImageShack.us
Po prawej stronie jest ten piasek z olejem. Mam barwę czerwoną. Mym zdaniem jest to powodem. Po polerce, powinno zniiknąć.
W środku zdjęcia jest odlew w aluminiowej kokili. W połowie drogi mi zastygło Smutny dlatego później w piasku.
Dziękuję Wam za zainteresowanie.
Odpowiedz
#25
Kup piasek formierski do nawilzania woda, nie z olejem, ziemia okrzemkowa, bentonit. A skorki na odlewie w piasku nie unikniesz, nie wiadomo jak mocno bys ubijal, formierska masa piaskowa jest wilgotna i w stycznosci z roztopionym metalem ta wilgoc musi gdzies odparowac. Wchodzi w reakcje i masz tlenki na powierzchni odlewu. Metoda na tracony wosk daje wieksza precyzje, ale to chyba wie kazdy.

Tez mialem nic nie pisac Uśmiech

Ale jak juz zaczalem to skoncze. Taki surowy odlew piaskuje kulkami szklanymi gradacji 0.3 mm, potem pilniczki, skrobaczki, rylce i w zaleznosci od metalu albo bebenek z wsadem stalowym, albo piaskarka z lupinami orzecha. Ostatecznie polerka albo szczotkami metalowymi albo na filcach.

Wybor metod obrobki i wykonczenia odlewow to temat na ksiazke.

Pozdrawiam
Ingenuity is the third hand of a craftsman ...
Tom

Odpowiedz
#26
Tak jak miszczu napisał powyżej.
Polecam zakup lub wykonanie pieca do wypalania masy odlewniczej i odlewanie na wosk tracony.
Nawet nie jest potrzebna specjalistyczna odlewnia. Jeżeli nie odlewasz foligranów, to cała resztę możesz odlać na tzw.kartofel.
Działa to tak:
- wygrzaną tuleję stawiasz na jakiejś żaroodpornej powierzchni
- wlewasz w otwór stopiony metal z tygla
- szybko zatykasz otwór połową dużego ziemniaka i przyciskasz

Woda zawarta w ziemniaku, w kontakcie z gorącą masą zamienia się w parę a jej ciśnienie
pomaga stopowi wypełnić formę.
Ja tak odlewałem nawet złote pierścionki.

Nie zapomnij o rękawicach i okularach ochronnych.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi"   - Antoni Słonimski
Odpowiedz
#27
(09-05-2012, 10:48 AM)eryk napisał(a): Witam, tak ostatnio wpadłem na pomysł żeby pobawić się w odlewnictwo, pomysł jest na odlanie silnika motocyklowego w odpowiedniej skali metodą traconego wosku. Teoretycznie i po kolei z wosku robię wzór, zalewam go gipsem, wygrzewam wosk i zalewam formę gipsową srebrem. Proste łatwe i przyjemne, ale w praktyce pewnie tak nie będzie. Dlatego mam parę pytań
1 wosk - musi być jakiś specjalny czy może być z zwykłej świeczki, jaki wosk najlepiej się formuje, obrabia
2 gips - czy zwykły gips szpachlowy wytrzyma temperaturę odlewu? czy nie ryzykować i kupić gips forierski
3 czy formę gipsową trzeba czymś "nasączyć' przed wlaniem stopu
4 jak poradzić sobie z odpowietrzeniem drobnych elementów
5 czy srebro się do tego nada, czy może lepiej pokombinować z innymi stopami
Jestem laikiem, posiadam tylko i wyłącznie małą wiedzę teoretyczną jeśli ktoś może coś poradzić/doradzić chętnie wysłuchamUśmiech

witam co oznacza symbol na łańcuszku XP
Odpowiedz
#28
Dzięki za dobre radyUśmiech))
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości