Logo Srebrnie
Wszystko o jubilerstwie SREBRNE FORUM DRUKOWANIE 3D, LASER, FORMY, ODLEWANIE Drukarka 3D do wynajęcia

Drukarka 3D do wynajęcia

Drukarka 3D do wynajęcia

KrZyS
Unregistered
 
06-25-2016, 09:42 PM
#1
Urządzenie NCBJ dostępne jest dla małych i średnich przedsiębiorstw na zasadach pomocy programu DeMinimis. Działa w ramach Parku Naukowo-Technologicznego Świerk NCBJ, gdzie znajdują się również inne urządzenia współpracujące z drukarką: przestrzenny skaner optyczny tworzący modele przedmiotów, które mogą być potem wydrukowane lub opisane; komora klimatyczna do badania zachowania się urządzeń w różnych temperaturach i przy różnej wilgotności czy tomograf przemysłowy pozwalający "zajrzeć" do wnętrza przedmiotu bez jego rozcinania.

Sam skaner wart jest około miliona złotych. Cały Park Naukowo-Technologiczny kosztował około 50 mln złotych...

KrZyS
06-25-2016, 09:42 PM #1

Urządzenie NCBJ dostępne jest dla małych i średnich przedsiębiorstw na zasadach pomocy programu DeMinimis. Działa w ramach Parku Naukowo-Technologicznego Świerk NCBJ, gdzie znajdują się również inne urządzenia współpracujące z drukarką: przestrzenny skaner optyczny tworzący modele przedmiotów, które mogą być potem wydrukowane lub opisane; komora klimatyczna do badania zachowania się urządzeń w różnych temperaturach i przy różnej wilgotności czy tomograf przemysłowy pozwalający "zajrzeć" do wnętrza przedmiotu bez jego rozcinania.

Sam skaner wart jest około miliona złotych. Cały Park Naukowo-Technologiczny kosztował około 50 mln złotych...

cactoos
Diamentowy
1,585
06-26-2016, 01:31 AM
#2
Ten szczyl w białym kitelku wie tyle, ile na fejsie wyczyta. "Jedyna w Polsce"! Ha, ha, kurwa, ha!
Dwa lata temu na stoisku Profileksu podczas Amberiffu, mieli taką drukarkę. A właściwie nie taką
toporną samoróbkę, ale profi z Italii. Taka drukarka SLS pracuje już od lat na Politechnice Gdańskiej,
ale co taki gimbus w kitelku może o tym wiedzieć. Skanery 3d mam u siebie od kilku lat. Zenzacja!

Czy on wie, że wynaleziono już koło? Biggrin

PS

Bez problemu można kupić drukarki spiekające SLS polskiej produkcji, za 40 tysięcy z hakiem. 
Trzeba "kitelka" uświadomić bo zemrze bidok w niewiedzy. Biggrin
Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-26-2016, 01:47 AM przez cactoos.

"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi"   - Antoni Słonimski
cactoos
06-26-2016, 01:31 AM #2

Ten szczyl w białym kitelku wie tyle, ile na fejsie wyczyta. "Jedyna w Polsce"! Ha, ha, kurwa, ha!
Dwa lata temu na stoisku Profileksu podczas Amberiffu, mieli taką drukarkę. A właściwie nie taką
toporną samoróbkę, ale profi z Italii. Taka drukarka SLS pracuje już od lat na Politechnice Gdańskiej,
ale co taki gimbus w kitelku może o tym wiedzieć. Skanery 3d mam u siebie od kilku lat. Zenzacja!

Czy on wie, że wynaleziono już koło? Biggrin

PS

Bez problemu można kupić drukarki spiekające SLS polskiej produkcji, za 40 tysięcy z hakiem. 
Trzeba "kitelka" uświadomić bo zemrze bidok w niewiedzy. Biggrin


"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi"   - Antoni Słonimski

09-14-2016, 01:29 PM
#3
(06-26-2016, 01:31 AM)cactoos Ten szczyl w białym kitelku wie tyle, ile na fejsie wyczyta. "Jedyna w Polsce"! Ha, ha, kurwa, ha!
Dwa lata temu na stoisku Profileksu podczas Amberiffu, mieli taką drukarkę. A właściwie nie taką
toporną samoróbkę, ale profi z Italii. Taka drukarka SLS pracuje już od lat na Politechnice Gdańskiej,
ale co taki gimbus w kitelku może o tym wiedzieć. Skanery 3d mam u siebie od kilku lat. Zenzacja!

Czy on wie, że wynaleziono już koło? Biggrin

PS

Bez problemu można kupić drukarki spiekające SLS polskiej produkcji, za 40 tysięcy z hakiem. 
Trzeba "kitelka" uświadomić bo zemrze bidok w niewiedzy. Biggrin

@Cactoos, może i chłopak ma ograniczoną wiedzę na temat druku, ale pamiętaj że to wywiad a nie wykład dla praktyków. 
ta toporna samoróbka jak mówisz to niemiecki ConceptLaser... jedne z najlepszych systemów do spieku metali. 
poza tym nie jest to SLS tylko DMP - SLS to spiek poliamidu Uśmiech I faktycznie, na politechnice gdańskiej mają spiek metalu ale marki EOS (również niemiecki).
Co do tych polskich SLS ... jak można porównać maszynę za 40 tys do systemu za 250 000 EUR w górę?

Jeżeli chcesz się dowiedzieć coś więcej o profesjonalnych systemach ConceptLaser, 3DSystems czy DWS Systems zapraszam do kontaktu mailowego Puść oczko
Chętnie wymienię się wiedzą i przy okazji samemu dowiem czegoś więcej o druku w jubilerstwie Uśmiech
Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-14-2016, 01:31 PM przez MikolajMaksym.
MikolajMaksym
09-14-2016, 01:29 PM #3

(06-26-2016, 01:31 AM)cactoos Ten szczyl w białym kitelku wie tyle, ile na fejsie wyczyta. "Jedyna w Polsce"! Ha, ha, kurwa, ha!
Dwa lata temu na stoisku Profileksu podczas Amberiffu, mieli taką drukarkę. A właściwie nie taką
toporną samoróbkę, ale profi z Italii. Taka drukarka SLS pracuje już od lat na Politechnice Gdańskiej,
ale co taki gimbus w kitelku może o tym wiedzieć. Skanery 3d mam u siebie od kilku lat. Zenzacja!

Czy on wie, że wynaleziono już koło? Biggrin

PS

Bez problemu można kupić drukarki spiekające SLS polskiej produkcji, za 40 tysięcy z hakiem. 
Trzeba "kitelka" uświadomić bo zemrze bidok w niewiedzy. Biggrin

@Cactoos, może i chłopak ma ograniczoną wiedzę na temat druku, ale pamiętaj że to wywiad a nie wykład dla praktyków. 
ta toporna samoróbka jak mówisz to niemiecki ConceptLaser... jedne z najlepszych systemów do spieku metali. 
poza tym nie jest to SLS tylko DMP - SLS to spiek poliamidu Uśmiech I faktycznie, na politechnice gdańskiej mają spiek metalu ale marki EOS (również niemiecki).
Co do tych polskich SLS ... jak można porównać maszynę za 40 tys do systemu za 250 000 EUR w górę?

Jeżeli chcesz się dowiedzieć coś więcej o profesjonalnych systemach ConceptLaser, 3DSystems czy DWS Systems zapraszam do kontaktu mailowego Puść oczko
Chętnie wymienię się wiedzą i przy okazji samemu dowiem czegoś więcej o druku w jubilerstwie Uśmiech

cactoos
Diamentowy
1,585
09-14-2016, 08:38 PM
#4
Nie pisałem, że na PG mają drukarkę italiańską ale że mają. Italiańską pokazywał Pofileks, tyle że ustrojstwo nie tylko
zbyt drogie, ale i niepraktyczne. Nieodzownym towarzyszem takiej drukarki jest odkurzacz wielkości rakiety SS20
i porównywalnej ceny a koszt zatomizowanego złota, przynajmniej dwukrotnie przekracza giełdową cenę kruszcu.
Kilka lat temu oglądałem spieki z drukarki SISMA. I owszem fajne, ale jednak powierzchnia do mozolnej obróbki, jak
w przypadku 1000 razy tańszych urządzeń. Może dla nieliczących się z kosztami tajnych służb tow. Putina - który
straciwszy cierpliwość do bełkotu min. Macierewicza, poleci skonstruować nanorobota unoszącego się w obłoku
mgły i helu, który wciągnięty zawsze wietrzącymi spisek nozdrzami ministra przetnie mu we łbie drut trzymający
uszy - taka drukarka się sprawdzi, jednakże do biżuterii długo jeszcze będzie nieopłacalna. Wg mojego doświadczenia,
optymalnym urządzeniem jest drukarka polimerowa DLP. Nie "laserowa" z lusterkami ale bazująca na rzutniku z diodą
UV. Poza oczywistą prostotą konstrukcji pomijającą psujące się galwanometry i matowiejące lusterka, drukarka DLP
nie wydłuża czasu drukowania wraz z  ilością drukowanych jednocześnie elementów. To jakby ktoś chciał kupić, bo
usługowo może sobie każdy drukować tam gdzie i jak mu pasuje.

Poglądowo, powierzchnia wydruku DLP przygotowana do zrobienia formy. Mnie lepiej nie potrzeba. 
Powiększenie jakieś 10x bo to jest fragment wisiorka o wys ok. 2.5 cm.

[Obrazek: o9siW.jpg]
Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-15-2016, 09:55 AM przez cactoos.

"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi"   - Antoni Słonimski
cactoos
09-14-2016, 08:38 PM #4

Nie pisałem, że na PG mają drukarkę italiańską ale że mają. Italiańską pokazywał Pofileks, tyle że ustrojstwo nie tylko
zbyt drogie, ale i niepraktyczne. Nieodzownym towarzyszem takiej drukarki jest odkurzacz wielkości rakiety SS20
i porównywalnej ceny a koszt zatomizowanego złota, przynajmniej dwukrotnie przekracza giełdową cenę kruszcu.
Kilka lat temu oglądałem spieki z drukarki SISMA. I owszem fajne, ale jednak powierzchnia do mozolnej obróbki, jak
w przypadku 1000 razy tańszych urządzeń. Może dla nieliczących się z kosztami tajnych służb tow. Putina - który
straciwszy cierpliwość do bełkotu min. Macierewicza, poleci skonstruować nanorobota unoszącego się w obłoku
mgły i helu, który wciągnięty zawsze wietrzącymi spisek nozdrzami ministra przetnie mu we łbie drut trzymający
uszy - taka drukarka się sprawdzi, jednakże do biżuterii długo jeszcze będzie nieopłacalna. Wg mojego doświadczenia,
optymalnym urządzeniem jest drukarka polimerowa DLP. Nie "laserowa" z lusterkami ale bazująca na rzutniku z diodą
UV. Poza oczywistą prostotą konstrukcji pomijającą psujące się galwanometry i matowiejące lusterka, drukarka DLP
nie wydłuża czasu drukowania wraz z  ilością drukowanych jednocześnie elementów. To jakby ktoś chciał kupić, bo
usługowo może sobie każdy drukować tam gdzie i jak mu pasuje.

Poglądowo, powierzchnia wydruku DLP przygotowana do zrobienia formy. Mnie lepiej nie potrzeba. 
Powiększenie jakieś 10x bo to jest fragment wisiorka o wys ok. 2.5 cm.

[Obrazek: o9siW.jpg]


"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi"   - Antoni Słonimski

Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości